Wirtualna Polska serio wybiera się za granicę

Trzeci kwartał WP Holding stał turystyką. W czwartym znów ważniejszy jest rynek reklamy, a tu zarząd nadal widzi spowolnienie. Sprzedaż kampanii za granicę ma pomóc.

– Witam państwa w spółce turystycznej – zaczął wtorkową konferencję poświęconą wynikom Wirtualna Polska Holding Jacek Świderski, prezes i jeden z głównych akcjonariuszy WPH pół żartem, pół serio. Powód? – Przychody z działalności turystycznej po raz pierwszy prześcignęły biznes mediowy, który jest pod wpływem spowolnienia gospodarczego – dodał prezes WPH.

Efekt przejęć

W III kwartale br. na 405 mln zł przychodu Grupy WPH 185,8 mln zł pochodzi z segmentu turystycznego. To suma wyższa o 144 proc. rok do roku. Tak duży wzrost to efekt konsolidacji przez cały kwartał wyników kupionej rok temu Grupy Szallas oraz poprawy wyników już wcześniej posiadanych przez WPH serwisów sprzedających wycieczki: Wakacje.pl i Nocowanie.pl. Zarząd WPH nie zdradził wyników poszczególnych podmiotów. Z kolei w czwartym kwartale palmę pierwszeństwa według zarządu ponownie przejmie segment mediowo-reklamowy. W minionym kwartale miał on 164,7 mln zł przychodu, więcej niż przed rokiem o 21,4 proc. Tutaj też wzrost to w sporej części efekt przejęć. Do grupy dołączyła od ub.r. Audioteka.

Spadki przychodów zanotowały segment finansów konsumenckich i pozostałe.

Elżbieta Bujniewicz-Belka odpowiedzialna za finanse WPH podała, że gdyby porównywać jabłka z jabłkami, przychody WPH urosły rok do roku o 11 proc.

Polityka bez znaczenia?

Świderski pytany o oczekiwania wobec zachowania rynku reklamy internetowej i pozycji WPH na nim powiedział jedynie, że obserwuje nadal spowolnienie na tym rynku, choć już nie tak duże. Z drugiej strony zwrócił uwagę, że wyhamowanie rynku reklamy internetowej trwa dłużej, niż zakładał zarząd WPH.

Niejako w odpowiedzi na słabszą koniunkturę w kraju, WPH przymierza się do silniejszego wyjścia ze sprzedażą powierzchni reklamowej za granicą. W jej zarządzie od października jest osoba odpowiedzialna za ekspansję poza Polską, w zespole biura reklamy więcej osób ma się zajmować rynkami zagranicznymi i w 2024 r. będą miały wyznaczone cele co do poziomu sprzedaży. Obecnie WPH rozmawia głównie z polskimi firmami o aspiracjach regionalnych. – Od stycznia będziemy się otwierać na klientów zagranicznych – zapowiedział Świderski.

Inaczej niż szef Agory, Jacek Świderski nie sygnalizuje, aby zmiana układu rządzącego miała być istotna dla wyników WPH. – Zdarzało się, że odmawialiśmy spółkom Skarbu Państwa umieszczenia reklam. Mam nadzieję, że nie będziemy musieli tego robić – powiedział.

Zapowiedział też, że w ciągu kilku tygodni WPH może nawiązać współpracę z podmiotami, które ma w portfelu nowy akcjonariusz holdingu – fundusz MDIF.

Holding nadal jest zainteresowany przejęciami. Inwestycja w Legimi ma zakończyć się na około 40 proc.