CD?Pro­jekt Red wie­rzy, że zy­ski z ro­ku na rok bę­dą co­raz więk­sze

Planowana na 17 kwietnia premiera konsolowej wersji gry „Wiedźmin 2” będzie miała decydujący wpływ na tegoroczne wyniki CD?Projekt Red. Firma wierzy, że odniesie sukces podobny do wersji na komputery PC

Publikacja: 27.01.2012 12:07

CD?Pro­jekt Red wie­rzy, że zy­ski z ro­ku na rok bę­dą co­raz więk­sze

Foto: Archiwum

Giełdowy producent gier komputerowych przedstawił w czwartek wieczorem datę premiery gry „Wiedźmin 2" na konsolę Xbox 360. Została ona wyznaczona na 17 kwietnia, na specjalnej, zaplanowanej z myślą o mediach amerykańskich, konferencji prasowej. Wcześniej przedstawiciele spółki nie chcieli jej zdradzić. – Przy wyborze daty premiery braliśmy pod uwagę jak najlepszy moment z punktu widzenia biznesowego i maksymalizacji sprzedaży – tłumaczy Adam Kiciński, prezes CD Projekt Red.

Z wcześniejszych deklaracji przedstawicieli spółki wynikało, że produkt ma trafić na sklepowe półki w I kwartale. Stanie się to jednak później, prawdopodobnie dlatego, że na początek marca zaplanowana jest premiera kolejnej odsłony gry „Mass Efect", która będzie jednym z głównych konkurentów polskiej produkcji. Premiera gry „Wiedźmin 2" na komputery w wersji PC miała miejsce 17 maja 2011 r. Do tej pory (dane do końca września ub.r.) kupiło ją 1 mln fanów.

Większe profity

Sprzedaż konsolowej wersji „Wiedźmina 2" będzie miała strategiczne znaczenie dla tegorocznych wyników CD Projekt Red. Kiciński nie chce zdradzić planów sprzedażowych. – Chcielibyśmy zbliżyć się do wyników sprzedaży wersji na PC – oświadcza.

Zwraca uwagę, że najważniejszymi rynkami dla tej wersji gry były: Polska, Rosja oraz Niemcy. Łącznie wchłonęły ok. 400 tys. egzemplarzy. Duża część nakładu, ponad 100 tys. kopii, rozeszła się też przez Internet (przy sprzedaży na konsole ten kanał nie funkcjonuje). – Dla wersji na Xbox 360 najważniejsze są Stany Zjednoczone oraz Wielka Brytania, a także Australia. W samych Stanach Zjednoczonych liczymy na kilkukrotnie większą sprzedaż niż wersji na PC (było to ok. 100 tys. sztuk – red.) – mówi prezes giełdowej spółki.

Podkreśla, że CD Projekt Red będzie zarabiał więcej na sprzedaży kopii „Wiedźmina 2" w wersji konsolowej niż na PC. – Umowy, które mamy z wydawcami wersji na Xbox?360 (Warner Bros w USA i Namco Bandai na innych rynkach – red.), dzięki nieco innym sposobom rozliczeń gwarantują nam większe profity, zwłaszcza jeśli gra odniesie sukces – oznajmia Kiciński.

Przyznaje równocześnie, że w związku z nowymi umowami z wydawcami zyski ze sprzedaży „Wiedźmina 2" na Xbox 360 będą ujawniały się w rachunku wyników spółki w dłuższym horyzoncie niż w przypadku wersji na PC (II kw. 2011 r. był rekordowy w historii CD Projektu Red). – Kwartał, w którym wersja na Xbox 360 trafi na rynek, będzie m.in. obciążony całością wydatków marketingowych, co nie miało miejsca przy premierze w wersji na PC – wyjaśnia.

Silne wsparcie

Mocno wierzy, że konsolowy „Wiedźmin 2" odniesie sukces. Twierdzi, że tytuł nie będzie prostą adaptacją wersji PC. – Gracze dostaną też kilka godzin dodatkowej rozrywki i nowe misje. Uważam, że pod względem jakości będzie to jedna z najlepiej wyglądających gier na Xbox 360 w historii – oświadcza szef CD Projekt Red. Przypomina też, że Warner Bros zamierza wydać na wsparcie sprzedaży „Wiedźmina 2" aż 2,5 mln USD. – W skali globalnej?wydatki na promocję sięgną 13–14 mln zł, czyli będą większe niż przy wersji na PC – ujawnia. Twierdzi, że tytuł już wzbudza ogromne zainteresowanie za oceanem, czego dowodem ma być bardzo duża liczba dziennikarzy z wiodących mediów piszących o grach wideo, którzy zarejestrowali się?na czwartkową konferencję spółki. – Pomaga nam to, że wersja na PC sprzedaje się bardzo dobrze, a tytuł zdobył?już kilkadziesiąt nagród – mówi.

Zdradza, że spółka chce też powalczyć o polskiego klienta. – „Wiedźmin 2" na Xbox 360 będzie sprzedawany po niespełna 130 zł, podczas gdy średnio gra na tę platformę kosztuje ok. 250 zł. Wierzymy, że dzięki temu będzie to najlepiej sprzedająca się gra na Xbox 360 w historii polskiego rynku– deklaruje prezes giełdowej firmy.

Twierdzi, że spółka zamierza dalej aktywnie stymulować sprzedaż „Wiedźmina 2" w wersji na PC. – Równocześnie z premierą konsolowej wersji wypuścimy na rynek wzbogaconą i rozszerzoną wersję na PC, co powinno ponownie zwiększyć zainteresowanie tytułem – zapowiada.

Kiciński pozytywnie wypowiada się też o perspektywach na 2012 r. innych pionów CD Projekt Red. – GOG. com (sprzedaje gry w wersji cyfrowej przez Internet – red.) kolejny raz ma szanse podwoić biznes – ujawnia. Po trzech kwartałach 2011 r. serwis miał 3,5 mln zł zysku netto (2 mln zł w całym 2010 r.) i 17,5? mln zł przychodów (9,3 mln zł). Twierdzi, że część zeszłorocznych zysków z GOG. com trafi do właściciela w postaci dywidendy. Bardzo dobrze rozwija się też dystrybucja gier innych producentów i filmów. – Po zapaści sprzed kilku lat odzyskujemy rynek. Wracają partnerzy, którzy wcześniej zakończyli z nami współpracę – twierdzi prezes. Dodatkowym źródłem zysku może być sprzedaż zbędnej nieruchomości w Nowym Sączu (pozostałość majątku Optimusa). Jest przygotowana do zbycia. Rozmowy trwają. Nierozstrzygnięty pozostaje też wciąż spór ze Skarbem Państwa o doprowadzenie Optimusa do skraju upadłości. Walka toczy się o 35 mln zł plus odsetki. Prezes CD Projekt Red nie chce rozmawiać o wynikach za 2012 r. Przypomina, że skumulowany zarobek w latach 2012 – 2014, niezbędny, żeby menedżment dostał akcje w ramach programu motywacyjnego, musi sięgnąć 177 mln zł. – Wierzę, że nasze zyski z roku na rok będą coraz większe – mówi Kiciński.

[email protected]

Polskie tytuły zaczyna być widać na świecie

„Wiedźmin" autorstwa CD?Projektu, który zadebiutował jesienią 2007 r., był pierwszą polską grą, która sprzedała się globalnie w ponad 1mln egzemplarzy. Tytuł wciąż ma duże wzięcie. W 2011 r. kupiło go ponad 0,3 mln klientów. Łącznie od premiery znalazł ponad 2 mln nabywców, mimo że został wydany jedynie w wersji na PC.

Podobnego rzędu sprzedaż osiągnął też „Sniper" stworzony przez City Interactive. Giełdowa spółka kończy już prace nad jego kontynuacją. Ma trafić na sklepowe półki w II?kwartale.

Największym polskim hitem okazała się jednak gra „Dead Island" wrocławskiego Techlandu. Do sklepów na całym świecie w ciągu kilku miesięcy od premiery (zadebiutowała w ub.r) trafiło już ponad 3 mln kopii. Gra wciąż okupuje listy bestsellerów.

Sukcesy wymienionych spółek sprawiły, że w ciągu ostatnich kwartałów na GPW?zadebiutowało kilku kolejnych producentów gier komputerowych. Koncentrują się jednak, z uwagi na ograniczone zasoby gotówkowe (produkcja światowych hitów kosztuje dziesiątki milionów złotych), na produkcji mniejszych gier na urządzenia przenośne. Odnoszą na tym polu zauważalne sukcesy. Bardzo dobrze sprzedającym się tytułem jest m.in. „Anomaly Warzone" firmy 11bit Studios. Swoją muzyczną grę na rynek wprowadził niedawno Forever Entertainment. O sporym sukcesie może też mówić Bloober Team, który jako jedyna firma z Polski mógł stworzyć grę na najnowszą konsolę Sony. Vita wkrótce zadebiutuje na europejskim rynku, a od kilku tygodni jest dostępna w Japonii.

Technologie
Atende zamieniło straty w zyski. Akcje drożeją
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Technologie
Polskie firmy ciągle nie mogą wyjść z dołka
Technologie
yarrl z dużą umową. Akcje drożeją
Technologie
Telekomy rozwiną skrzydła w kolejnych kwartałach
Technologie
Cloud Technologies przejmuje w Kanadzie
Technologie
Spyrosoft idzie jak burza. Akcje drożeją