Trigon: Midas może być wart 1,6 mld zł

W piątek, przed zatwierdzeniem i publikacją prospektu, fundusz kontrolowany przez Zygmunta Solorza-Żaka podał cenę emisyjną akcji. Wartość oferty to 830 mln zł

Aktualizacja: 04.02.2012 08:55 Publikacja: 04.02.2012 05:50

Trigon: Midas może być wart 1,6 mld zł

Foto: GG Parkiet

Na 0,7 zł zarząd ustalił cenę emisyjną każdej z blisko 1,2 mld akcji NFI Midas – poinformował fundusz kontrolowany przez Zygmunta Solorza-Żaka, budujący sieć ultraszybkiego mobilnego Internetu w Polsce m.in. w technologii LTE. W piątek na giełdzie akcje kosztowały 1,34 zł.

Oferta na 830 mln zł

Szykowana od ubiegłego roku oferta Midasa będzie miała wartość około 830 mln zł. Tak naprawdę Midas sięga do kieszeni akcjonariuszy (na jeden walor przypadają cztery nowe) po około 280 mln zł gotówki, bo pozostała część emisji przypadnie na głównego właściciela funduszu – Solorza-Żaka, który obejmie papiery, płacąc udziałami spółki Aero 2. Wycenę ustalono na 548 mln zł.

280 mln zł to tylko część pieniędzy, których Midas potrzebuje, aby dokończyć inwestycje. Reszta – około 1 mld zł – ma pochodzić z kredytów. Jak informują doradcy Solorza-Żaka, pieniądze te zostaną zainwestowane w ciągu trzech lat.

Fundusze się zastanowią

Analitycy i zarządzający przyznają, że sprzedaż akcji przez giełdową spółkę to – nawet przy trwających zwyżkach na GPW – ruch odważny.

– Biorąc pod uwagę, że to emisja z prawem poboru, z jej uplasowaniem nie powinno być problemu. Kto nie obejmie papierów – ten straci – ocenia na pierwszy rzut oka Waldemar Stachowiak, analityk Ipopemy Securities. – Równocześnie konstrukcja emisji przewiduje, że aby utrzymać dotychczasowy udział, trzeba wyłożyć więcej pieniędzy niż ma się obecnie w akcjach NFI. W przypadku drobnych inwestorów może to działać zniechęcająco – zauważa.

Spółka przygotowuje się na taką ewentualność od dłuższego czasu i zachęca do udziału w emisji instytucje finansowe. Z naszych informacji wynika, że w mijającym tygodniu trafił do nich raport Domu Maklerskiego Trigon, który jest oferującym papiery Midasa.

– Jeszcze za wcześnie, aby powiedzieć, czy będziemy zainteresowani emisją. Spotkania z oferującym dopiero się zaczynają – powiedział Jarosław Lis, zarządzający w Union Investment.

– To nadal nie jest dobry czas na przeprowadzanie ofert publicznych. Jednak jeśli zwyżki na giełdzie potrwają dłużej, zapewne i ten rynek się ożywi – ocenił.

Publikując cenę emisyjną w piątek, jeszcze przed zatwierdzeniem prospektu, zarząd Midasa postąpił nietypowo. Przedstawiciele spółki tłumaczyli nam, że zarząd zdecydował się na ten krok, aby zmniejszyć niepewność inwestorów.

15 lutego przypada dzień ustalenia prawa poboru (PP) nowych akcji. To z kolei oznacza, że trzy dni wcześniej cena akcji Midasa na GPW?zostanie pomniejszona o wartość PP (około 51 gr wg piątkowego kursu). Z kolei 15 lutego na rachunkach inwestorów pojawią się instrumenty, którymi będą mogli handlować po zatwierdzeniu prospektu przez KNF oraz jego opublikowaniu. W informacji prasowej zarząd podał w piątek, że ma nadzieje na szybkie zatwierdzenie dokumentu.

Ile wart jest Midas?

Dom Maklerski Trigon, oferujący akcje Midasa, oszacował wartość spółki metodą zdyskontowanych przepływów pieniężnych na 1,6 mld zł (dziś około 370 mln zł). Daje to około 1 zł na akcję spółki po podwyższeniu kapitału (około 42 proc. więcej niż w emisji).

Trigon szacuje, że przychody Midasa będą rosły skokowo: z około 30 mln zł w ub.r. po blisko 0,5 mld zł w 2014 r., kiedy to fundusz ma wykazać pierwszą dodatnią EBITDA w wysokości 79,1 mln zł.

Wzrost wyników firma będzie zawdzięczać głównie wzrostowi transmisji danych w sieciach komórkowych. Zdaniem Trigonu średnioroczny wzrost liczby użytkowników Internetu domowego oraz mobilnego wyniesie w ciągu dziewięciu lat odpowiednio 3 i 15 proc. Jednocześnie biuro założyło, że przesył danych przez przeciętnego użytkownika zwiększy się około  dwu-, trzykrotnie. „Założenia te są ostrożniejsze niż przedstawicieli rynku" – podano.

Wśród czynników ryzyka Trigon wymienia wejście konkurencji Solorza-Żaka na rynek LTE. Jednak zdaniem analityków stanie się to nie wcześniej niż w 2015 r. Specjaliści nie wykluczają też, że grupa będzie zmuszona do obniżek cen.

[email protected]

Technologie
Atende zamieniło straty w zyski. Akcje drożeją
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Technologie
Polskie firmy ciągle nie mogą wyjść z dołka
Technologie
yarrl z dużą umową. Akcje drożeją
Technologie
Telekomy rozwiną skrzydła w kolejnych kwartałach
Technologie
Cloud Technologies przejmuje w Kanadzie
Technologie
Spyrosoft idzie jak burza. Akcje drożeją