Kłopoty z fiskusem zależnego Scop Computers (firma powinna zapłacić ok. 60 mln zł zaległego podatku co stawia pod znakiem zapytania sens jej istnienia, decyzja fiskusa nie jest jeszcze ostateczna) oraz wysoka baza sprzed roku sprawiły, że wyniki ABC Daty były gorsze niż rok wcześniej. Zarobek netto sięgnął 6,36 mln zł wobec 14,7 mln zł rok temu. Warto jednak zauważyć, że w I kwartale 2011 r. ABC zaksięgowała 7,36 mln zł zysku ze zbycia akcji Optimusa (ob. CD Projekt Red). W tym roku negatywnie na wyniki grupy wpływał ujemny wynik Scop Computers. Rok temu rumuński podmiot dołożył do wyniku grupy 2,03 mln zł zysku netto. W pierwszych trzech miesiącach roku firma, głównie z powodu konieczności utworzenia odpisów na utratę wartości aktywów, miała 1,38 mln zł straty. - W II kwartale, z powodu podjęcia decyzji o dekonsolidacji rumuńskiej spółki (od 18 kwietnia, sąd zaakceptował wówczas wniosek zarządu dotyczący rozpoczęcia postępowania naprawczego - red,), utworzymy kolejne odpisy na kwotę ok. 3,5-4 mln zł co ostatecznie zamknie temat Scop Computers – mówi Tomasz Zatorski, członek zarząd ABC Daty odpowiedzialny za finanse.
Przychody grupy w I kwartale wyniosły 800 mln zł wobec 704 mln zł. Zmiana wyniosła zatem 16 proc. – Sprzedaż komputerów wzrosła o 18 proc., elektroniki użytkowej o 49 proc. a urządzeń mobilnych aż kilkunastokrotnie – wylicza Rumiński. Przyznaje, że wysoka dynamika w ostatniej grupie produktowej wynika z niskiej bazy.
Prezes uważa wyniki spółki za poprzedni kwartał za bardzo dobre. Zauważa, że wynik netto za I kwartał oczyszczony ze zdarzeń jednorazowych wyniósł 7,74 mln zł i był o 46 proc. większy niż rok temu. – Wzmocniliśmy naszą pozycję w kanale MSP, eksporcie. Zwiększyliśmy też sprzedaż do sektora e-commerce – wylicza. ABC Data ujednoliciła też sprzedaż produktów z wartością dodaną (sprzęt plus usługi) pod nową marką Value+. – Bardzo dobrze rozwija się sprzedaż materiałów eksploatacyjnych (tuszy i tonerów) pod marką Colorovo. Wkrótce poinformujemy o jej rozszerzeniu na nowe kategorie produktów. Trafią do sprzedaży w III kwartale. Decyzje już zostały podjęte – mówi Rumiński. Twierdzi, że tusze i tonery Colorovo mają największy udział w przychodach grupy jeśli chodzi o materiały eksploatacyjne.
Deklaruje, że w II półroczu grupa rozpocznie działalność na nowym rynku. – Przygotowujemy się do wejścia do Węgier. Prace są zaawansowane. Myślę, że na przełomie III i IV kwartału zrealizujemy pierwsze dostawy – deklaruje.
Rumiński twierdzi, że grupa nie rezygnuje z działalności w Rumunii. – Zdobyliśmy cenne doświadczenia. Nauczyliśmy się tego rynku. Mamy dużą bazę klientów. Będziemy obecni na tym rynku bez względu na to, czy przez Scop Computers czy przez inną firmę – oświadcza. Przyznaje, że ze względu na problemy tego podmiotu sprawiły, że grupa zawiesiła na jakiś czas plany wejścia do Bułgarii, która miała być obsługiwana z magazynu w Bukareszcie.