W PGE trudniej o wzrost zysku niż w Enei

Zarówno PGE, jak i Enea poprawiły wyniki w I kwartale. Jednak od strony operacyjnej PGE ma więcej problemów

Publikacja: 18.05.2010 01:43

W PGE trudniej o wzrost zysku niż w Enei

Foto: GG Parkiet

Mniejsza od Polskiej Grupy Energetycznej Enea poradziła sobie w pierwszych miesiącach tego roku lepiej, osiągając większą dynamikę zysku – wynika z danych za I kwartał 2010 r. opublikowanych przez obie spółki.

[srodtytul]PGE „zasypuje dziurę”[/srodtytul]

Zysk netto PGE przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej wyniósł niemal 0,9 mld złotych i wzrósł o prawie 3 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem 2009 r. Gorzej sprawa wygląda, jeżeli chodzi o wyniki na poziomie operacyjnym. Według zarządu jest prawdopodobne, że do końca roku osiągną one tylko trzy-, a nie czterokrotność wyniku z pierwszego kwartału.

Zysk operacyjny PGE wyniósł w I kw. 2010 r. 1,37 mld zł, wobec 1,64 mld zł w analogicznym okresie 2009 r. Oznacza to spadek o 19,7 proc. Wzrost zysku netto był możliwy między innymi dzięki poprawie wyników z działalności finansowej.

Grupa zwraca uwagę, że jeżeli pominie się wpływ rekompensat za rozwiązanie kontraktów długoterminowych na sprzedaż energii elektrycznej (tak zwanych KDT-ów), to jej przychody ze sprzedaży wynoszą 5,27 mld zł i są o ponad 5 proc. wyższe niż przed rokiem. – Mimo zdecydowanie niższych rekompensat z tytułu rozwiązanych KDT-ów, zostały osiągnięte wyniki porównywalne z ubiegłym rokiem.

Utrzymany został wysoki poziom marży EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja – red.) i wzrosła sprzedaż energii do odbiorców końcowych – mówi Wojciech Topolnicki, wiceprezes PGE ds. rozwoju i finansów. Już wcześniej na łamach „Parkietu” Topolnicki zapowiadał, że w tym roku otrzymywane przez PGE rekompensaty spadną o 800 mln zł w porównaniu z 2009 r.

Dynamikę zysku grupa zamierza utrzymać dzięki sprzedaży aktywów nieenergetycznych. Liczy, że przed końcem roku uda się jej sprzedać zarówno Exatela, jak i pakiet akcji Polkomtelu. Gdyby udało się dopiąć obie transakcje, w grę wchodziłoby zwiększenie wpływów spółki o ponad 3 mld zł. [srodtytul]Enea – zyski w górę[/srodtytul]

PGE kontroluje 40 proc. krajowego rynku produkcji energii. Udział w tym rynku poznańskiej Enei nie przekracza 10 proc. Enea, przy tej skali działalności zarobiła na czysto w I kw. jedną czwartą tego, co PGE, ale za to poprawiła swój wynik o 8,4 proc.

Jej wynik operacyjny utrzymał się niemal na takim samym poziomie – wyniósł 226,6 mln zł, wobec 223,6 mln zł w I kwartale 2009 r. Przychody ze sprzedaży wzrosły w pierwszym kwartale 2010 r. o ponad 7 proc., do ponad 2 mld zł.

Enea tak samo jak PGE ma problem z rekompensatami za KDT. Czeka na wynik odwołania od decyzji Urzędu Regulacji Energetyki. Jeżeli jej wniosek zostanie uwzględniony przez sąd, wpłynie to na poprawę wyniku Enei.

Inwestorzy na wczorajszej sesji bez entuzjazmu zareagowali na wyniki obu spółek. Notowania Enei zakończyły dzień na poziomie 17,7 zł, po spadku 0,84 proc. Kurs Enei zniżkował o 0,94 proc., do poziomu 21 zł za papier.

Surowce i paliwa
Bogdanka mówi o braku równych szans na rynku węgla
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
Prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla KGHM kluczowym rynkiem
Surowce i paliwa
JSW widzi zagrożenia finansowe, ale chce je minimalizować
Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku
Surowce i paliwa
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o zapasach gazu