I po sierpniowych spadkach
Kamil Cisowski, DI Xelion
Podczas gdy w Polsce obchodziliśmy Dzień Wojska Polskiego, rynki w Europie i na świecie kontynuowały falę wzrostową, wymazując w wielu przypadkach już w całości sierpniowe spadki. Zwyżki w Europie wahały dię od 0,80% (FTSE100) do 1,66% (DAX). W USA było jeszcze lepiej. S&P500 zyskało 1,61%, NASDAQ 2,34%. Media oficjalnie odwołują recesję, nagłówki prasowe zaczynają określać obawy o recesję w USA jako „irracjonalne”. Niepodważalnym faktem jest, że wczorajsze dane o sprzedaży detalicznej w USA były rewelacyjne – wzrost sprzedaży detalicznej o 1,0% m/m był najwyższym od lutego 2023 r., drastycznie przewyższając prognozy (0,4% m/m). Gdy dodamy do tego pozytywne dane o wnioskach o zasiłek (227 tys. vs. prognozy 235 tys.) otrzymujemy przepis na kontynuację odbicia, które zaczyna robić wrażenie swoją skalą – w ciągu ostatnich sześciu dni S&P500 zyskało 6,6%, a NASDAQ 8,6%, w poszukiwaniu takiego tempa wzrostów musimy wybiec pamięcią do początków hossy. Wczoraj nie bez znaczenia dla nastrojów były wyniki WalMartu – gigant handlu detalicznego zyskiwał 6,58% po świetnym raporcie. Inwestorzy nie byli tym razem w nastrojach, by słuchać ostrzeżeń o możliwym pogorszeniu w drugiej połowie roku, pięcioprocentowy wzrost przychodów w 2Q2024 jest mocnym sygnałem, że amerykański konsument ma się na razie dobrze.
W godzinach porannych indeksy azjatyckie w górę wiedzie rosnące o 3% Nikkei, świetnie zachowuje się także Hang Seng na fali obietnic dalszej stymulacji gospodarki ze strony Pana Gongshenga, prezesa Ludowego Banku Chin. Dla japońskiej giełdy będzie to najlepszy tydzień od kwietnia 2020 r. Również kontrakty futures na amerykańskie i europejskie indeksy sugerują dalsze zwyżki. Rynkowe prognozy obniżki stóp o 50 pb we wrześniu zostały odwołane, w szybkim tempie podążamy w stronę naszego scenariusza bazowego – trzech ruchów po 25 pb. W trakcie dnia poznamy dane z amerykańskiego rynku nieruchomości i raport Uniwersytetu Michigan. Spodziewamy się mocnego otwarcia w Polsce, a chociaż płynność będzie dziś ograniczona nic nie stoi naszym zdaniem na przeszkodzie, by WIG odnotował dziś nawet dwuprocentowe wzrosty, które uczynią kończący się tydzień najlepszym w tym roku.
Wniebowzięcie korekty rozstrzygnięcie
Andrzej Wodecki, DM BDM
Wracamy w przerwie długiego weekendu na GPW, gdzie ostatnia środowa sesja spod znaku byka nie przyniosła zamknięcia luki spadkowej z początku sierpnia, tak jak miało to miejsce w przypadku giełd w USA, którzy swoje zadanie domowe odrobili w zaledwie 8 sesji. Podczas naszego świętowania, amerykanie bynajmniej nie próżnowali. Dwie mocne wzrostowe sesje i wszechobecny optymizm na giełdzie powinien zaowocować na naszym parkiecie „zielonym” otwarciem z luką wzrostową.
Na ostatniej sesji z Wig20 gorzej radziły sobie walory LPP -2,5% czy PKN-u -1,2%, natomiast kolejny raz odnotowujemy lepsze zachowanie banków Pekao +2%, PKO BP +1,8% Mbank +2,3%. Wczoraj Wielka Brytania podała wstępny odczyt PKB za Q2, który okazał się zgodny z prognozami i wyniósł +0,9% r/r, natomiast po południu poznaliśmy dane z amerykańskiego rynku pracy.