Na razie nie zdradza, ile pieniędzy trafi do akcjonariuszy (największym z udziałami na poziomie 62 proc. jest Brau Union). Jesienią na jej poczet wypłacił już po 9 zł na walor. – Zysk za 2011 r. był wprawdzie niższy rok do roku, ale utrzymał się na wysokim poziomie, tak więc poziom dywidendy może być zbliżony do tej za 2010 r. – uważa Monika Kalwasińska, analityk Domu Maklerskiego PKO BP. Z zysku za 2010 r. Żywiec wypłacił po 65 zł na akcję (zaliczka wyniosła 20 zł).
W ubiegłym roku o 18,8 proc. spadł zysk operacyjny Żywca. Przychody grupy zmalały o 0,7 proc. Po dwóch latach spadków udało się jej zwiększyć natomiast wolumen sprzedaży piwa. Na rynku krajowym wyniósł on 11,2 mln hl, o niemal 2 proc. więcej niż w 2010 r. Z szacunków branżowych wynika, że łączna sprzedaż piwa w Polsce mogła urosnąć w ubiegłym roku o około 5 proc., do 36 mln hl.
Gorsze wyniki finansowe, przy wzroście wolumenu, zarząd tłumaczy większym popytem na tanie piwa oraz rosnącymi udziałami dyskontów w rynku. Skorzystała na tym produkowana przez Żywiec marka Tatra. Jej sprzedaż urosła w 2011 r. o 30 proc. Na koniec roku jej udziały w rynku piwa sięgały 11 proc.
