Action miał lepsze wyniki niż prognozował

Action zwiększył sprzedaż w 2011 r. o 33,2 proc. do 2,84 mld zł. W samym IV kwartale obroty powiększyły się o 61,3 proc. do 1,02 mld zł.

Aktualizacja: 18.02.2017 07:42 Publikacja: 20.03.2012 11:16

Action miał lepsze wyniki niż prognozował

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski Szymon Łaszewski

– Mieliśmy doskonałe ostatnie miesiące roku. Znacznie lepsze niż konkurencja, której odbieraliśmy rynek. Mając niską bazę kosztową mogliśmy agresywniej walczyć cenami na co nasi rywale nie mogli sobie pozwolić – mówi Piotr Bieliński, prezes firmy.

Skokowy wzrost sprzedaży to m.in. efekt szybko rosnącego eksportu. W 2011 r. stanowił 23 proc. obrotów grupy. W tym roku wskaźnik ma powiększyć się do 30 proc. – Polski rynek jest płytki i podzielony pomiędzy trzech graczy. Musimy szukać okazji za granicą – wskazuje prezes. Deklaruje, że Action nie chce przejmować, tak jak konkurencja, dystrybutorów poza Polską. – To kosztowna metoda ekspansji. My jesteśmy obecni na zagranicznych rynkach bez  wydawania dużych pieniędzy. To kwestia dobrej logistyki – tłumaczy Bieliński. Zapowiada, że eksport będzie dalej dynamicznie rósł nawet mimo umocnienia złotego. Pozytywnie na wyniki wpływała też rosnąca ilość wygranych przetargów w sektorze publicznym co szczególnie było widoczne w IV kwartale. Action zwiększył też sprzedaż sprzętu RTV/AGD. Realizował też więcej dostaw dla branży telekomunikacyjnej, która coraz częściej, sprzedając usługi telekomunikacyjne, wzbogacają je sprzętem IT. – Liczymy na poszerzenie współpracy z sektorem telekomunikacyjnym – zapowiada Bieliński.

Poprawa sprzedaży to efekt pozyskania do współpracy kilku dużych producentów sprzętu IT, w tym Hewlett-Packard, Samsunga, a także producentów sprzętu RTV/AGD, jak Electrolux czy Mastercook. Dobrze sprzedawały się też materiały eksploatacyjne do drukarek pod własną marką ActiveJet. – To efekt sponsorowania Legii. Marka jest dużo lepiej rozpoznawalna – wskazuje Bieliński. Rocznie Action wydaje na ten cel 4 mln zł rocznie (jest głównym sponsorem). Umowa jest dwuletnia z możliwością przedłużenia. Płatności rozłożone są liniowo. W 2011 r. marka ActiveJet stanowiła ok. 4 proc. obrotów grupy. W tym roku obroty z tego źródła mają powiększyć się o 20 proc.

Dynamiczny wzrost obrotów Action nie został okupiony spadkiem rentowności choć, jak przyznają przedstawiciele firmy, rynek jest bardzo konkurencyjny. – Bardzo zwracamy uwagę na stronę kosztową, w tym logistykę – wyjaśnia prezes. Zysk netto w 2011 r. sięgnął 42,4 mln zł wobec 26,3 mln zł przed rokiem. Rentowność netto wzrosła zatem do 1,5 proc. z 1,2 proc. w 2010 r. – przyznaje prezes. Zwraca uwagę, że firma przekroczyła lekko prognozę finansową na 2011 r. (podniesioną). Plan zakładał, że obroty wyniosą 2,57 mld zł a zysk netto 39,2 mln zł. Wyniki ostateczne okazały się lepsze odpowiednio o: 8,9 proc. i 8,2 proc.

Część zysku, zgodnie z zapowiedziami, trafi do akcjonariuszy. – Przeznaczymy na ten cel 40 proc. zysku – zapowiada Bieliński. Dywidenda wyniesie zatem niespełna 17 mln zł. Kapitał zakładowy dzieli się na 16,4 mln papierów. Na GPW kosztowały we wtorek przed południem 22,91 zł.

Action chce opublikować też prognozę na 2012 r. Zrobi to w kwietniu. – Chcemy przedstawić konserwatywne założenia co nie oznacza, że akcjonariusze nie będą zadowoleni – oświadcza Bieliński. Widzi przestrzeń do dalszego zwiększania rentowności. Zapowiada, że spółka chce położyć większy nacisk na sprzedaż internetową, przede wszystkim poza Polską. Action chce poszerzać ofertę produktową, w tym dzięki współpracy z dostawcami z Chin. – Do portfolio klientów chcemy też dołączyć wkrótce kolejnych operatorów telekomunikacyjnych – deklaruje prezes. Firma położy też większy nacisk na sprzedaż produktów pod własną marką. – Konkurencja, która kopiuje nasze pomysły jest sporo spóźniona. Karty są rozdane – mówi Bieliński.

Jest zadowolony z dynamiki sprzedaży w pierwszych tygodniach bieżącego roku. Nie zdradza jednak żadnych liczb. Wcześniej dużo chętniej wypowiadał się o osiąganych dynamikach. – Styczeń i luty były bardzo dobre – wskazuje. Przyznaje jednak, że klienci, przede wszystkim tym duże sieci handlowe, w marcu trochę ostrożniej kupowali towary. – Internet przejmuje od nich klientów – wyjaśnia prezes.

Technologie
Telekomy rozwiną skrzydła w kolejnych kwartałach
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Technologie
Cloud Technologies przejmuje w Kanadzie
Technologie
Spyrosoft idzie jak burza. Akcje drożeją
Technologie
11 bit studios otwiera nowy rozdział
Technologie
Orange Polska sprzeda Orange Energia fińskiemu Fortum
Technologie
Ciekawe wieści z 11 bit studios. Są konkrety w sprawie nowej gry