Firmy podały we wtorek, że 27 sierpnia skierowały wniosek o zgodę na transakcję do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Decyzja UOKiK będzie kluczowa. Jak pisaliśmy, zastrzeżenia zgłoszone przez urząd w ubiegłym roku, gdy to UPC Polska starało się o zakup Multimediów, sprawiły, że do transakcji nie doszło. Andrzej Rogowski, prezes Multimedia Polska, opowiadał, że właściciele kierowanej przez niego firmy wycofali się, gdy UPC, znając już warunki UOKiK, próbował renegocjować pierwotną cenę (3 mld zł, licząc dług). Sprzedający nie zgodzili się, choć szef Multimediów nie ukrywał, że długie oczekiwanie na decyzję UOKiK nadwątliło pozycję firmy. Już wtedy mówiło się, że na horyzoncie pojawił się nowy inwestor.
Vectra przyjęła nieco inne podejście do transakcji. Wniosek do UOKiK trafił, a negocjacje warunków przedwstępnej umowy trwają. Podpisano harmonogram kolejnych kroków (ang. term sheet), ustalając wstępne warunki przejęcia wyłącznej kontroli nad Multimediami. Czy i jakie są elementy cenowe operacji – nie podano.
To, jak długo będzie trzeba czekać na finał transakcji, zależy od jej przygotowania, w tym listy ustępstw ze strony przejmującego. Poprzednio UOKiK postanowił zbadać rynki, na których działają kablówki. Spytaliśmy urząd, czy dane o rynku zebrane przy analizie wniosku UPC wykorzysta w nowej sprawie (potencjalnie może to przyspieszyć decyzje). – Wniosek wpłynął dziś. Jedyne co możemy powiedzieć, to, że rozpoczynamy jego analizę – mówi Maciej Chmielowski z biura prasowego UOKiK.
Dla Vectry zakup Multimediów to druga próba dużego przejęcia. W 2014 r. kablówka ogłosiła wezwanie na Netię. Zablokowana przez firmy Zbigniewa Jakubasa w kolejnych latach kupowała mniejsze firmy. Tomasz Żurański, prezes Vectry, przekonuje, że większy podmiot może więcej inwestować w infrastrukturę i technologię. Liczy na synergie, ale ich skali nie zdradza.