WIG20 znów łypie w kierunku 2300 pkt

Wtorek bardzo przypominał przebieg sesji z poniedziałku. Po otwarciu na plusie WIG20 niemal cały dzień pozostawał pod kreską, próbując na koniec dnia wyjść na plus. Bezskutecznie.

Publikacja: 16.10.2024 08:38

WIG20 znów łypie w kierunku 2300 pkt

Foto: Fotorzepa/ Grzegorz Psujek

Ostatecznie spadł o 0,2 proc. Skorzystały na tym małe i średnie firmy. mWIG40 zyskał 0,5 proc. sWIG80 dodał do wyniku z początku tygodnia 0,2 proc. Obroty na całym rynku zwiększyły się z 927 mln do 1,063 mld zł. Brak nowych danych makro i innych impulsów z zewnątrz utrzymuje rynek w konsolidacji. Dokładniej - impulsy były – np. ropa i miedź zniżkowały i pociągnęły za sobą Orlen i KGHM. Skąd ten marazm? Brak gotówki? Za wcześnie na przygotowania rynku pod wybory w USA. Pozostaje czekać na debiut Żabki i posiedzenie EBC w czwartek.

W Europie przeważały zniżki, ale DAX zdołał ustanowić nowy rekord wszech czasów i dzień zamknął zwyżką o 0,1 proc. O tyle samo, ale spadł, FTSE 250. Najgorzej wypadł CAC 40 – zniżka o 1,1 proc. Dow Jones Industrial również ustanowił rekord wszech czasów, ale ostatecznie spadł o 0,8 proc. Nasdaq Composite zniżkował o 1 proc. Nasdaq 100 o 1,4 proc. S&P 500 spadł o 0,8 proc. Banki amerykańskie pokazały wczoraj dobre wyniki, szczególnie Goldman Sachs. Ale graczy zaniepokoiły rezultaty LVMH i ASML. Producent półprzewodników zniżkował o 16,3 proc. ADR-y Louis Vuitton Moët Hennessy spadły zaś o 7,9 proc. Śladem ASML poszła między innymi Nvidia, która zniżkowała o 4,7 proc.

Dzisiaj w Tokio Nikkei 225 spadł o 1,8 proc. Lekko rosną giełdy chińskie.

Czekamy na inflację bazową w Polsce.

W Azji przeważają zniżki

Piotr Neidek, BM mBanku

Dzisiaj rynki azjatyckie ponownie pracują w komplecie, ale przewaga byków nadal topnieje. Otwarcie tygodnia było dosyć mocne. Wczoraj w Szanghaju oraz w Hongkongu niedźwiedzie zaakcentowały swoją obecność. Dzisiaj zaś na większości parkietów widać czerwień. Chińska giełda odreagowuje wtorkową przecenę. Kilka minut po godzinie 6.00 Shanghai Composite Index zyskiwał 0,4%, co trudno uznać za zwycięstwo byków. W Seulu KOSPI traci 0,6%, giełda w Malezji zbliża się do dwumiesięcznego denka a w Tokio inwestorzy wspominają wczorajsze 40000 punktów. Nikkei 225 nie zdołał utrzymać się powyżej 40000 pkt i we środę jak na razie traci 1,8%. Na lekkim plusie są kontrakty na miedź, ale i tak copper future szura po kilkutygodniowych minimach. Od wrześniowego szczytu metal ten stracił już około 10% i obecnie ważą się losy sierpniowego wsparcia.

Poranne notowania kontraktów terminowych na DAX oscylują wokół wczorajszych poziomów. Wtorek okazał się dniem realizacji zysków i obaw związanych z kondycją byków. Indeks blue chips rozpoczął dzień z historycznie wysokich poziomów, których nie zdołał utrzymać do końca dnia. Dzień wypadł delikatnie pod kreską 0,1% a wskaźnik RSI nie potwierdził lokalnych szczytów. Z oporem nie poradził sobie mDAX, który utknął pod wrześniowym sufitem. Coraz większe problemy ma trzecia linia Deutsche Boerse. sDAX kolejny raz finiszował pod kreską (-0,6%), zwiększając wiarygodność wrześniowej pułapki hossy.

S&P 500 (-0,8%) nie zdołał wczoraj pobić poniedziałkowych rekordów. Indeks oddał wszystko to, co zyskał dzień wcześniej. Powrót do piątkowego zamknięcia nie oznacza jeszcze porażki jankeskich byków. Tygodniowe momentum jak i formacje świecowe, są na ich korzyść. W drugiej i trzeciej linii powiało lekkim optymizmem. Russell 2000 zbliżył się do lokalnego oporu. We wrześniu 2300 pkt zablokowało zwyżkę, ale popyt tym razem nie odpuszcza. Nieco mniej wiary w dalsze wzrosty widać było pośród technologicznych spółek. Nasdaq Composite stracił 1% i temat historycznych szczytów musiał zostać odłożony na później.

Pod kreską znalazł się DJIA (-0,8%), który w ciągu dnia ustanowił nowy rekord. Wysokie otwarcie posłużyło jednak do realizacji zysków i zepchnięcia benchmarku zarówno pod poniedziałkowe jak i piątkowe zamknięcie. Z oporem nie poradził sobie DJTA. Od grudnia 2023 r. indeks transportowy nie może przebić się przez strefę 16500 pkt. Na uwagę zasługuje fakt, że od trzech lat indeks porusza się w ramach płaskiej struktury. Kończy się jednak miejsce w trójkącie i zbliża się moment, w którym DJTA powinien wrócić na wertykalną ścieżkę.

MSCI Emerging Markets stracił wczoraj ponad 2%. Obecny tydzień jest drugim z rzędu, w którym dominuje podaż. Pod kreską znalazł się MSCI Poland. Od początku roku trwa konsolidacja, która przybrała postać diamentu. Dekadę temu, na tych samych poziomach co obecnie, także pojawił się horyzont. Czasowo trwał on mniej więcej tyle, co obecny odpoczynek. Wówczas bykom zabrakło sił na wyprowadzenie wzrostowej fali, a do gry weszły niedźwiedzie. W długim terminie na uwagę zasługuje rozszerzający się trójkąt. Formacja ta od kilkunastu lat wyznacza zakres wahań MSCI Poland. Miejsce, w którym znajduje się indeks tłumaczy panujący od miesięcy marazm. Do wybicia oporu zabrakło sił bykom. Jak na razie trwa ich odpoczynek. Jednakże jak pokazuje historia, tak długie konsolidacje nie wychodziły im na dobre.

DAX na szczycie

Ignacy Budkiewicz, BM BNP Paribas BP

Wczorajsza sesja okazała się pozytywna dla głównego indeksu Starego Kontynentu i niemiecki DAX osiągnął nowy historyczny szczyt w okolicy 19633 pkt. w pierwszej godzinie sesji. W dalszej części handlu inicjatywę przejęła strona podażowa, ale ostatecznie niemiecka giełda zamknęła się na poziomie 0,06%. Ponadto poznaliśmy pozytywne dane makroekonomiczne ze strefy euro, gdzie dynamika produkcji przemysłowej za sierpień w ujęciu r./r. kształtowała się na poziomie 0,10% wobec oczekiwań w wysokości -1% (poprzednio -2,2%). Pozytywne dane nadeszły także z gospodarki naszego zachodniego sąsiada, gdzie indeks instytutu ZEW, który obrazuje nastroje wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych wyszedł na poziomie 13,1 pkt przy prognozie 10,0 pkt (poprzednio 3,6 pkt).

W Polsce poznaliśmy ostateczny odczyt inflacji CPI za wrzesień w ujęciu rocznym, który kształtował się na poziomie 4,90%, czyli zgodnie z oczekiwaniami. Był to najwyższy poziom dynamiki wzrostu cen obserwowany od stycznia. Po pozytywnym otwarciu rynku nad Wisłą, byki nie były w stanie utrzymać przewagi i indeks WIG20 zakończył dzień z symboliczną stratą wynoszącą 0,21% i tym samym kontynuuje ruch horyzontalny obserwowany od września. Wśród komponentów aż jedenaście walorów zakończyło dzień zyskownie. Najmocniej wzrosły akcje CD Projektu, które zyskały 2,64%, a po drugiej stronie spektrum znalazło się JSW ze stratą 4,89%. Nieco lepiej prezentowały się podmioty z drugiej i trzeciej linii, a indeksy mWIG40 i sWIG80 zyskały odpowiednio 0,52% i 0,16%.

Znaczna przecena miała miejsce za oceanem, gdzie technologiczny Nasdaq stracił 1,01% co można wiązać z obniżeniem prognoz sprzedaży na 2025 r. przez spółkę ASML Holding, która straciła 16,2% i pociągnęła w dół innych producentów półprzewodników. Advanced Micro Devices zniżkowało o 5,2%, a Nvidia o 4,7%.

Dziś poznamy dynamikę inflacji bazowej we wrześniu. Rynek oczekuje wzrostu wskaźnika do poziomu 4,20% z 3,70% obserwowanych w sierpniu.

Zadyszka obozu byków, w tle dobre wyniki banków

Krzysztof Tkocz, DM BDM

Wtorkowe notowania na europejskich rynkach przyniosły niezdecydowanie wśród inwestorów co do obrania kierunku notowań. Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 880 mln PLN stracił 0,2%. Lepiej zaprezentowały się indeksy średnich i małych spółek, a mWIG40 i sWIG80 zyskały odpowiednio 0,5% i 0,2%. W ujęciu sektorowym, za sprawą odbicia CD Projektu, najlepiej wypadł WIG-gry (+2,0%), podczas gdy najsłabszy wynik zanotowało górnictwo (-1,8%). Inflacja finalnie w Polsce we wrześniu wyniosła 4,9% r/r, zgodnie z wstępnym odczytem.

W Europie panowały mieszane nastroje. Z delikatną zniżką sięgająca 0,1% kończył notowania DAX, głębsza przecena dotknęła CAC 40 (-1%) i FTSE 100 (-0,5%). Po serii ostatnich zwyżek wtorkowa sesja za Atlantykiem przyniosła schłodzenie nastrojów. Najsłabiej poradził sobie Nasdaq, który finiszował 1% na minusie. Zarówno S&P 500 jak i DJI kończyły notowania ze zniżką sięgającą 0,8%. Pozytywnie zaskoczyły wyniki Goldmana Sachsa, Bank of America, Citigroup oraz J&J. Przecenę notowały spółki paliwowe, do czego przyczyniła się znacząca obniżka cen ropy po doniesieniach, że Izrael nie zamierza atakować infrastruktury naftowej w Iranie. Dzisiaj swoje raporty za III kw. zaprezentują m.in. Morgan Stanley, BHP Group czy Discover. Na rynku ropy kontrakty na WTI na listopad są wyceniane po 70,8 USD za baryłkę, a za USD przychodzi nam płacić 3,94 PLN.

W Azji Shanghai Composite Index kończy notowania ma skromnym plusie, natomiast Nikkei idzie w dół o 1,8%. Od samego rana kontrakty terminowe na DAX zniżkują, a na amerykańskie indeksy świecą się na zielono.

Poranek maklerów
WIG20 rozczarował. DAX z rekordem wszech czasów
Poranek maklerów
S&P 500 pokonał 5800 pkt!
Poranek maklerów
W czwartek na giełdach zabrakło emocji. Jaki koniec tygodnia?
Poranek maklerów
Nowy Jork wrócił do bicia rekordów, wyraźne odbicie w Warszawie
Poranek maklerów
WIG20 nie ma sił na powrót do 2300 pkt
Poranek maklerów
Remisowa sesja w Warszawie, tąpnięcie w Hongkongu