Notowana na rynku głównym GPW słoweńska spółka Krka wypracowała w 2020 r. rekordowe wyniki, ale prognozy na ten rok są nieco gorsze. Podczas czwartkowej sesji akcje taniały o 1,6 proc., do 440 zł.
Leki dobrze się sprzedają
Grupa produkuje i sprzedaje leki na receptę i bez recepty oraz produkty lecznicze dla zwierząt. Stabilny wzrost pozwolił na wygenerowanie rekordowych wyników. Przychody w 2020 r. wyniosły 1,54 mld euro, co oznacza wzrost o 3 proc. w porównaniu z 2019 r. To najwyższa wartość w historii Krka. Z kolei zysk netto wyniósł 288,9 mln euro, co oznacza wzrost o 18 proc. rok do roku i to również był najwyższy wynik w historii spółki.
W ujęciu geograficznym Krka odnotowała wzrost sprzedaży we wszystkich kluczowych regionach. Największą sprzedaż spółka wygenerowała w regionie Europy Wschodniej i wyniosła ona 517,2 mln euro, o 7 proc. więcej rok do roku. Rosja odpowiadała za 326,9 mln euro przychodów, o 5 proc. więcej niż przed rokiem.
Region Europy Środkowej, na którym wiodącą rolę odgrywa Polska, wygenerował 341,5 mln euro sprzedaży. Nad Wisłą spółka sprzedała produkty za 163 mln euro, o 2 proc. więcej rok do roku.
Krka stale rozwija również swoją ofertę. W 2020 r. uzyskała pozwolenie na dopuszczenie do obrotu 20 nowych produktów. Chodzi o 16 leków na receptę, dwa produkty dostępne bez recepty i dwa przeznaczona dla zwierząt.