Aria dla Dino

Ferrari musi być drogie. Zabytkowe wersje są nawet bardzo drogie, a jeśli mamy do czynienia z modelem o statusie legendy, rzadkim i w dodatku z ciekawą historią, cena robi się horrendalnie wysoka. Czarujący egzemplarz dziś przedstawiany, wyceniony został na ponad 2 miliony złotych.

Publikacja: 25.05.2017 16:01

Zamiast słynnej czerwieni niebieski metalik – dla mnie bomba!

Zamiast słynnej czerwieni niebieski metalik – dla mnie bomba!

Foto: Archiwum

Enzo Ferrari, rocznik 1898, karierę na torze rozpoczął jako 20-latek. Od 1919 r. był kierowcą testowym i wyścigowym, przede wszystkim w zespole Alfa Romeo. Liczne sukcesy (13 zwycięstw na 47 wyścigów) zachęciły go do założenia w 1929 r. własnego teamu, który nazwał Scuderia Ferrari. Wtedy jeszcze ścigał się w autach Alfa Romeo. Myśl o samochodzie własnej konstrukcji kwitła w nim długo. Pierwszy cywilny wóz sportowy udało mu się stworzyć w 1947 r. i jest to też data założenia marki Ferrari – jednej z najsłynniejszych w historii motoryzacji.

Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje alternatywne
Odnaleziony polski Picasso
Inwestycje alternatywne
Małe sztabki i złote monety królują w rosnących zakupach Polaków
Inwestycje alternatywne
Pozycja długa na rynku sztuki
Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie: BMW 501. Barokowy anioł
Inwestycje alternatywne
Ciągle z klasą!
Inwestycje alternatywne
Wysoka cena niewiedzy
Inwestycje alternatywne
Pułapki inwestowania w sztukę