Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 19.10.2017 15:19 Publikacja: 19.10.2017 15:19
Poprzednicy byli kolejnymi etapami do celu, a tym okazał się model L200, który debiutował w 1978 roku. Japończycy szybko przekonali się, że klienci chcą pick-upa praktycznego, ale wygodnego, nastawionego też na pasażerów.
Foto: Archiwum
Obecnie światowy rynek pick-upów przeżywa prawdziwy renesans, a do walki w tym segmencie przyłączają się nowi gracze, niedawno nawet Mercedes. Kiedyś jednak tego typu dostawczaki oferowała jedynie garstka producentów.
Doświadczenie japońskiej marki w tej dziedzinie liczy już ponad 70 lat. Wszystko zaczęło się w 1946 roku od małego modelu Mizushima TM6D. Był to trzykołowy pojazd ciężarowy o ładowności 0,4 tony, bardzo praktyczny na ciasnych ulicach i szybko zdobywający popularność. Rozwinięciem tej idei samochodu dostawczego okazał się model Leo z 1959 roku, ale pick-upem z prawdziwego zdarzenia był dopiero Jupiter Junior zaprezentowany w 1963 roku. Była to jednak prawie ciężarówka, o ładowności 2 ton.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wartość pięciu najdroższych dzieł na polskich aukcjach przekroczyła w minionym roku 25 mln zł. Wśród najwyższych notowań znalazła się „Wieczerza Pańska”, na której Leopold Gottlieb zobrazował smutek życia w nędzy. Zdaniem ekspertów to właśnie on otwiera dyskusję o trendach.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Maj był najlepszym miesiącem sprzedaży w Mennicy Skarbowej od 12 miesięcy. Rosnący popyt odnotował również Goldenmark: sprzedaż wzrosła o ponad 10 proc. Tavex obserwuje poprawę dynamiki od kwietnia i spodziewa się dalszych wzrostów.
Obrót dziełami sztuki i antykami w Polsce przekroczył w minionym roku 0,5 mld zł – wynika z majowego raportu GUS. Chociaż branża jest zgodna, że rynek wszedł w fazę stabilizacji, nie brakuje kolekcjonerów, którzy z powodzeniem grają na zwyżkę.
BMW 501 to piękna limuzyna z przełomu lat 50. i 60. XX w. Charakterystyczne owalne kształty kojarzyły się z barokowym stylem, więc zyskała przydomek „barokowy anioł” („Barockengel”). Dziś dobrze zachowane egzemplarze osiągają wysokie ceny i są dobrym pomysłem na lokatę kapitału.
Wielu znawców uważa go za jeden z najpiękniejszych modeli BMW w historii marki. E9 to sportowe coupé z przełomu lat 60. i 70., które ma styl i charyzmę, ale te piękne linie kryją trudny charakter.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas