Poranek maklerów: Konferencja szefa NBP, inflacja w USA i kryptowalutowe kłopoty

Wczorajsza sesja przyniosła niewielkie zmiany indeksów na większości rynków, w tym na GPW. Poznaliśmy decyzję Rady Polityki Pieniężnej, która pozostawiła stopy bez zmian, co poskutkowało lekkim osłabieniem złotego. Dziś przed inwestorami na naszym rynku konferencja szefa NBP poświęcona polityce monetarnej, a w USA odczyt inflacji, niezwykle istotny w kontekście dalszych działań Rezerwy Federalnej.

Publikacja: 10.11.2022 08:53

Poranek maklerów: Konferencja szefa NBP, inflacja w USA i kryptowalutowe kłopoty

Foto: Fotorzepa

Rynki wciąż czekają też na ostateczne wyniki wyborów połówkowych w USA. Uwagę analityków przyciąga ponadto rynek kryptowalut i ogromne problemy jednej z największych giełd cyfrowych aktywów.

Amerykańska inflacja i bankructwo FTX

Kamil Cisowski, DI Xelion

Środowa sesja ponownie potwierdzała dużą determinację byków do kontynuacji ruchu w górę, mimo ryzyk związanych z dzisiejszą publikacją inflacji podczas sesji europejskiej utrzymywały się dość pozytywne nastroje, w czym wydatnie pomagał fakt, że ostatnie dni przyniosły odwrót rentowności amerykańskiego długu skarbowego ze szczytów. Główne indeksy na kontynencie zamykały się co prawda w większości na minusach, ale w przypadku FTSE100, DAX i CAC40 były one minimalne, osiągając skalę 0,1-0,2%. FTSE MiB i IBEX wykonały wręcz zwrot z poziomów ujemnych, by zyskać odpowiednio 0,36% oraz 0,52%. Kurs EURUSD nie zdołał jednak wybić poziomu 1,01, w dalszej części dnia broniąc jednak wsparcia na poziomie parytetu i w dzisiejszych godzinach porannych ponownie rosnąc. Zdecydowanie gorzej radził sobie funt, GBPUSD spadł z okolic 1,1550 rano do 1,1350 pod koniec dnia, obecnie znajdując się około 60 pipsów wyżej.

WIG20 spadł o 0,04%, sWIG80 o 0,28%, a mWIG40 wzrósł o 0,08%. Sesja przebiegała w sposób bardzo spokojny, ale bardzo wyróżniały się podczas niej niektóre banki – mBank wzrósł o 8,18%, a Millenium o 5,54%. Decyzja RPP została podana bardzo późno, już po zamknięciu GPW. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami, a wbrew konsensusowi, Rada podjęła decyzję o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Pierwsza reakcja rynku walutowego jest niezwykle spokojna, kurs EURPLN wzrósł zaledwie do okolic 4,72 i to przy osłabiającym się w tym samym czasie względem dolara euro. Rentowności polskich obligacji skarbowych kontynuowały wczoraj spadki.

S&P500 spadło wczoraj o 2,08%, a NASDAQ o 2,48% po spokojnym otwarciu, ale późniejszym systematycznym ruchu w dół. Wydaje się, że główną przyczyną rosnącej ostrożności stały się doniesienia o wycofaniu się Binance z przejęcia FTX, jednej z największych giełd kryptowalutowych na świecie, która w obecnej sytuacji jest zapewne bankrutem. Trudno oczekiwać, by znaleźli się chętni, by zasilić FTX środkami rzędu 8-10 mld USD, których zapewne brakuje jej, by pozostać wypłacalną. Cała sytuacja ma konsekwencje przede wszystkim dla segmentu spółek ultrawzrostowych. ETF ARK Innovation spadł wczoraj o kolejne 6,54%, wyznaczając nowy dołek. Pomimo strat na poziomie 66% od początku roku do tej pory inwestorzy w tego typu rozwiązaniach pozostawali szokująco odporni na spadki, wręcz powiększając swoją ekspozycję. Ostatnie tygodnie, gdy po raz pierwszy jednak spółki z najbardziej ryzykownych subsektorów technologii taniały pomimo ruchu S&P500 w górę grożą jednak, że obecnie, przy realizacji scenariusza pesymistycznego dla całego rynku, zobaczymy panikę i masowe wypłaty.

W godzinach porannych większość giełd azjatyckich notuje umiarkowane, około procentowe spadki, gorzej wygląda jednak Hong Kong. Notowania kontraktów futures na europejskie i amerykańskie indeksy odbijają jednak względem poziomów z wczorajszego zamknięcia w USA. Dzień w Europie rozpocznie się zapewne od około procentowej przeceny, jego dalszy przebieg będzie zależał od danych o amerykańskiej inflacji. Uważamy, że rynek podchodzi do nich z dużym optymizmem, pozytywna reakcja będzie wymagała spadku dynamiki CPI do 7,9% r/r lub niżej, a także odczytu inflacji bazowej w przedziale 6,4-6,5% r/r. Nawet w takim scenariuszu obawiamy się dziś negatywnych niespodzianek. Przede wszystkim, trwające od kilku godzin odbicie kryptowalut nie ma naszym zdaniem podstaw, a jedynie techniczny charakter. Za mało prawdopodobny uważamy ratunek dla FTX, za bardzo prawdopodobne potwierdzenie doniesień o nieprawidłowościach - wykorzystywaniu środków klientów bez ich zgody i niewłaściwych relacjach między FTX a powiązanym z nią właścicielsko funduszem Alameda Research, któremu, jak wiele wskazuje, niewypłacalność groziła już podczas majowej paniki wokół Luny. W Polsce o emocje zadba prezes Glapiński, mamy nadzieje, że z poprzedniej konferencji zostaną wyciągnięte wnioski, a jej osią będzie listopadowa projekcja NBP. Przed startem handlu wyniki opublikowało PKO, powinny one dawać lekkie wsparcie WIG20.

Spadki na Wall Street, wybory w centrum uwagi

Krzysztof Tkocz, DM BDM

Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 735 mln PLN finiszował na delikatnym minusie i zatrzymał się na poziomie 1644,1 pkt. Podczas środowych notowań, do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: Allegro (-2,3%), PKN Orlen (-1,7%) oraz Dino (-1,4%). Z drugiej strony indeksu znalazły się m.in. takie spółki jak: Kruk (+3,1%), Santander (+2,5%) oraz PGE (+2,0%). Również ze zniżką finiszował sWIG80, który stracił 0,3%, pozytywnie natomiast wyróżniły się mWIG40, który zyskał 0,1%. Sektorowo najlepiej poradził sobie WIGspożywczy zyskując 2,4%, z drugiej strony największej przeceny doświadczyły media (- 4,0%). W dniu wczorajszym RPP drugi raz z rzędu postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie (rynek spodziewał się podwyżki o 0,25 pb. do poziomu 7%). Dzisiaj o godz. 15.00 odbędzie się konferencja prasowa prezesa NBP Adama Glapińskiego. W Europie panowały mieszane nastroje, zarówno DAX jak i CAC40 straciły po 0,2%, a FTSE100 zakończył notowania ze zniżką na poziomie 0,1%. Wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów. Tego dnia Nasdaq poszedł w dół o 2,5%, S&P500 stracił 2,1%, a DJI finiszował ze stratą na poziomie 2,0%. Rynek wyczekuje wyników wyborów uzupełniających do Kongresu USA. Na rynku ropy kontrakty na WTI na grudzień są wyceniane po 85,7 USD za baryłkę, a za USD przychodzi nam płacić 4,70 PLN. Dzisiaj przed nami o 14:30 CPI za październik w USA. W Azji Shanghai Composite Index kończy notowania 0,2% na minusie, a Nikkei idzie w dół o 1,0%. Od samego rana kontrakty terminowe na DAX znajdują się na minusie, natomiast na amerykańskie indeksy znajdują się na delikatnym plusie.

Niewielka zmienność na giełdach w Warszawie i Europie

Michał Krajczewski, BM BNP Paribas Bank Polska

Po serii wzrostowych sesji w ostatnich tygodniach, wczoraj obserwowaliśmy lekkie uspokojenie notowań i bardzo niewielką zmienność w trakcie dnia, w wyniku czego WIG20 zamknął się z minimalną stratą -0,04%. Chociaż 11 z 20 spółek w indeksie wczoraj wzrastało (w tym dobrze radziły sobie banki z mBankiem na czele +8,2% oraz spółki surowcowe jak KGHM i JSW), to wyraźniejsze zniżki ponad 1,0% m.in. na Dino, PKN i Allegro przeważyły w wyniku sesji. Zachowanie GPW wpisywało się w niewielką zmienność obserwowaną na indeksach w Europie, które również w większości oscylowały wokół poziomów z wtorkowego zamknięcia.

Inwestorzy dopiero po 18:20 doczekali się na decyzję Rady Polityki Pieniężnej. Pomimo długiej dyskusji utrzymane bez zmian zostały dotychczasowe stopy procentowe, w tym stopa referencyjna na 6,75%. Konsensus rynkowy wskazywał na podwyżkę o 25pb., choć zdania analityków były mocno podzielone pomiędzy podwyżką (za czym wskazują dane o inflacji) i pozostawieniem stóp bez zmian (za czym wskazują wypowiedzi prezesa Glapińskiego i tzw. pakt na molo). Dokładniejszy komentarz do decyzji poznamy dziś na konferencji prasowej o godz. 15:00. NBP opublikował także nową projekcję inflacyjną, która wskazuje na tegoroczną inflację na 14,45, 13,2% w 2023 (poprzednia prognoza NBP to 12,3%), 5,85% w 2024 (vs 4,1% poprzednio) i 3,5% w 2025. Dynamika PKB ma wynieść w tym roku 4,6% (vs 4,7% poprzednio), 0,65% w 2023 (vs 1,4%) 2,05% w 2024 (vs 2,2%) oraz 3,1% w 2025.

Z większą zmiennością mieliśmy do czynienia wczoraj w trakcie sesji w USA, gdzie główne indeksy spadły po ok. 2,0%, za czym mogła stać niepewność dotycząca wyników wyborów uzupełniających (tzw. midterms) do Kongresu i Senatu. Jak wskazują sondaże, Demokraci i Republikanie mogli otrzymać zbliżoną liczbę głosów, przy wcześniejszych oczekiwaniach na przewagę Republikanów. Inwestorzy mogą także obawiać się dzisiejszego odczytu inflacji CPI w USA (godz. 14:30), który będzie decydował o rynkowych oczekiwaniach względem dalszej polityki monetarnej Fed.

Giełda
Byki odpoczywają przed atakiem szczytowym
Giełda
Schłodzenie nastrojów na GPW
Giełda
Piąta sesja z rzędu na plusie. WIG zmierza ku 100 tys. pkt
Giełda
Podaż kontruje na GPW
Giełda
Słabość Big Techów spycha amerykańskie indeksy
Giełda
Krajowe indeksy pędzą ku nowym szczytom hossy. WIG coraz bliżej 100 tys. pkt