Wycena resztówek zbliżona do rynkowej

Sprzedaż udziałów Skarbu Państwa w giełdowych spółkach stała się w 2009 r. ważną formą prywatyzacji.

Publikacja: 08.01.2010 07:41

Skarb Państwa najwięcej zyskał na zbyciu mniejszościowego pakietu w Pekao

Skarb Państwa najwięcej zyskał na zbyciu mniejszościowego pakietu w Pekao

Foto: Archiwum

Zbycie resztówkowych pakietów w 16 firmach notowanych na GPW przyniosło 2,26 mld zł, co stanowiło ponad 32 proc. wszystkich przychodów z prywatyzacji w ubiegłym roku.

Skarb Państwa najwięcej zyskał na zbyciu mniejszościowego pakietu w Pekao. Sprzedaż 4,05 proc. akcji banku prowadzona w czterech etapach przyniosła 1,43 mld zł. Domowi Maklerskiemu Banku Handlowego, który pośredniczył w transakcji, udało się znaleźć nabywców na papiery za cenę wyższą niż ówczesny kurs akcji (operacja była prowadzona przy wykorzystaniu transakcji pakietowych, poza notowaniami, dzięki czemu unika się wpływu na bieżący kurs).

Nie zawsze jednak sprzedaż „powyżej” rynku była regułą. W przypadku Kopeksu, Budimeksu czy Banku Millennium uzyskana cena była o kilka–kilkanaście procent niższa niż to, co w danym momencie oferowała giełda. W paru jednak przypadkach (m.in. przy sprzedaży Kruszwicy wyjątkowo poprzez umowę cywilnoprawną) uzyskany zarobek był wyższy, niż wynikałoby z giełdowej wyceny. Łącznie jednak przychody Skarbu Państwa ze sprzedaży resztówek były bardzo zbliżone do kwoty, którą dałaby sprzedaż papierów po aktualnych kursach giełdowych.

Aby usprawnić proces pozbywania się mniejszościowych pakietów, resort skarbu określił specjalny algorytm, który wyznacza minimalną cenę sprzedaży jednej akcji z uwzględnieniem maksymalnej i minimalnej ceny rynkowej z ostatnich 52 tygodni poprzedzających dzień transakcji. MSP zdecydowało również, że wolumen sprzedaży jednej transakcji będzie ograniczony do 25 proc. średniego wolumenu dziennych obrotów danej akcji z trzech miesięcy.

Wciąż najbardziej łakomym kąskiem w portfelu Skarbu Państwa pozostaje resztówka Telekomunikacji Polskiej (4,15 proc. akcji). Z uwagi na jej istotną wartość (przekracza 900 mln zł) MSP zadeklarowało, że nie będzie stosować się w tym przypadku do ogólnych wytycznych. Skarb Państwa liczył, że akcje TP obejmie największy akcjonariusz spółki – France Telecom, ale inwestor nie wykazał zainteresowania transakcją.MSP pozostały jeszcze mniejszościowe udziały w Elzabie (2,52 proc.), Będzinie (5 proc.), Elektrobudowie (3,94 proc.), Orbisie (0,04 proc.), Bytomiu (0,83 proc.), Mostostalu Zabrze (0,07 proc.), Energoaparaturze(4,07 proc.), Rafamecie (4,74 proc.), Hutmenie (0,49 proc.), Centrozapie (0,66 proc.), Instalu Lublin (0,09 proc.) i Prochemie (0,13 proc.), WSiP (0,29 proc.) i Stormmie (1,79 proc.). Ich łączna wartość szacowana jest na około 100–150 mln zł.

W 2009 r. Dom Maklerski Banku Handlowego otrzymywał zlecenia od Skarbu Państwa w dziewięciu na 16 przypadków upłynniania resztówek. MSP zapewniało, że nie kieruje zapytań do wybranych domów maklerskich, ale to sami brokerzy zwracają się do resortu ze swoimi propozycjami. Resort skarbu wybiera pośrednika, kierując się ceną, jaką może uzyskać ze sprzedaży akcji, i prowizją maklerską. W przypadku transakcji pakietowych, które są podstawą handlu resztówkami, brokerzy ostro konkurują, zbijając marże do ułamków procent.

Firmy
Patologie przymusowego wykupu. Jest petycja do ministra finansów
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Firmy
Premier zdecydował o Rafako. Padła kwota pomocy
Firmy
Egipt postawił na Feerum. Kurs wystrzelił
Firmy
Zarząd Toi widzi podstawy do ostrożnego optymizmu
Firmy
Woda i ścieki wymagają większej uwagi
Firmy
Korekta zamiast hossy. Te spółki popadły w niełaskę