Wakat w zarządzie i Radzie Giełdy
Zarząd warszawskiej giełdy będzie na razie funkcjonował w cztero-, a nie pięcioosobowym składzie. Rozpoczęte w marcu postępowanie kwalifikacyjne, które miało wyłonić nowego członka zarządu, dość nieoczekiwanie i bez większego rozgłosu zakończyło się bowiem fiaskiem.
Skarb zrobił swoje
Na nic zdały się apele o to, aby główną siłą w Radzie Giełdy byli uczestnicy rynku. Główny akcjonariusz, czyli Skarb Państwa, wybrał przede wszystkim ludzi zgłoszonych przez siebie. Szczególnie poszkodowani mogą się czuć inwestorzy indywidualni, którzy stracili swojego przedstawiciela w organie nadzorczym GPW.