Niemal 80 proc. Polaków w wieku 18-35 lat ma odłożone pieniądze na tzw. czarną godzinę. Ale tylko dwóm na pięć osób z pokolenia Z wystarcza na wszystko bez większych wyrzeczeń. W wielu przypadkach koszty życia pochłaniają większość dochodów.
Po ostatniej obniżce stopa referencyjna NBP wynosi 4,75 proc. Banki jeszcze nie zareagowały – ba, niektóre wprowadzają do oferty nowe, wysokooprocentowane produkty oszczędnościowe.
Stosunkowo małe zapotrzebowanie notowano na olej napędowy. Wzrósł za to popyt na benzyny i paliwa alternatywne. Ich udział w rynku jest jednak mniejszy niż diesla. Klienci stacji coraz chętniej korzystają z oferty pozapaliwowej.