Nierynkowe redukcje mocy instalacji fotowoltaicznych trapiły latem tego roku polskie spółki OZE. Pierwsze firmy otrzymują pozytywne decyzje o rekompensatach i zdradzają skalę zjawiska.
Magazyny energii jako obowiązkowe wyposażenie domowej fotowoltaiki to dobre rozwiązanie, ale niewystarczające. Państwo powinno postawić w większym stopniu na inteligentne rozwiązania zarządzania energią – mówi Piotr Markowski, prezes firmy Corab.
Polskie firmy energetyczne chcą uruchomić magazyny energii o mocy 50 GW. Niespodziewanie jednak zmiana tzw. współczynnika dyspozycyjności mocy tych instalacji może znacząco ograniczyć ich plany. Branża boi się, że atrakcyjność magazynów zmaleje.
Nawet kilkanaście GW mocy w nowych magazynach energii może powstać w kolejnych latach. Na podłączenia czeka 50 projektów na ok. 7,5 GW. To, że te plany są, nie oznacza, że takie projekty powstaną. Inwestorzy czekają na nowe wsparcie.
Spółka Columbus Energy podpisała porozumienie o kluczowych warunkach biznesowych z DTEK Renewables International B.V. w sprawie inwestycji w budowę trzech wielkoskalowych magazynów energii, o łącznej mocy 398 MW i pojemności 1,6 GWh.