Tylko 149 zł za rok czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Niebanalne zdalne walne
Na rynkach zachodnich od lat widoczny był problem pewnego rodzaju uwłaszczania się zarządów na majątkach dużych spółek. Oczywiście nie chodziło o formalne przejęcie własności, ale o bardzo daleko idące uniezależnienie się od woli właścicieli. W warunkach rozproszonego akcjonariatu kontrola właścicielska była dość iluzoryczna, co umożliwiło rywalizację prezesów o wysokość wynagrodzeń i różnego rodzaju benefitów. Rywalizacja ta okazała się na tyle spektakularna i bulwersująca, że wymusiła działania korygujące ze strony Komisji Europejskiej.
dr Mirosław Kachniewski, prezes zarządu? Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych
Działania te zostały zawarte przede wszystkim w dyrektywie o prawach akcjonariuszy. I choć ostatnio emocjonowaliśmy się głównie najnowszymi zmianami, w tym w szczególności ustanowieniem obowiązku uchwalenia polityki wynagrodzeń, to całkiem nieoczekiwanie na pierwszym planie pojawiły się zmiany wprowadzone ponad dekadę temu, które zmieniły całkowicie zasady udziału w WZA.
Dla przypomnienia napiszę, że chodziło o ułatwienia w wykonywaniu prawa głosu poprzez ujednolicenie zasad pełnomocnictw (co było szczególnie ważne w przypadku głosowań transgranicznych), odejście od wymogu blokowania akcji na rachunku na czas WZA oraz umożliwienie głosowania korespondencyjnego i zdalnego. O ile dwa pierwsze rozwiązania okazały się trafne, o tyle uelastycznienie możliwości głosowania nic nie zmieniło, przynajmniej na rynku polskim.
Pozostało jeszcze 83% artykułu
