Walne zgromadzenie akcjonariuszy Huty Metali Nieżelaznych Szopienice, które miało zadecydować m.in. o dokapitalizowaniu firmy około 10 mln zł, zostało przerwane. Obrady zostaną wznowione 26 maja. Powód? Walne miało przyjąć sprawozdanie finansowe za 2007 rok, ale biegły rewident nie zakończył jeszcze jego badania.
Nie wiadomo, co z dokapitalizowaniem Szopienic. Z naszych informacji wynika, że koncepcja nie wzbudza entuzjazmu Skarbu Państwa, właściciela 32 proc. akcji (kolejne 62 proc. kontroluje giełdowy Hutmen). Resort nie chce pompować kolejnych pieniędzy w nierentowny zakład (w 2003 roku dał w ramach pomocy publicznej 20 mln zł na restrukturyzację), ale z drugiej strony nie chce tracić w nim udziałów. A tak by się stało, gdyby nie objął nowych akcji.
Przedstawiciele miedziowego Hutmenu mówili niedawno, że w grę wchodzi alternatywne pozyskanie pieniędzy przez Szopienice: ze sprzedaży nieruchomości. - Sprawa jest w toku, ale za wcześnie na szczegóły. To był także jeden z argumentów za przerwą w walnym zgromadzeniu. Ewentualna sprzedaż gruntu pozwoliłaby Szopienicom uniknąć podwyższania kapitału - komentuje Piotr Górowski, prezes Hutmenu.
