Jutro Giełda Papierów Wartościowych po raz pierwszy zakwalifikuje tzw. spółki groszowe na List´ Alertów, czyli specjalny segment dla "ryzykownych" akcji, utworzony w marcu. Na celowniku GPW znajdą się firmy, których średni kurs w ciągu ostatniego miesiąca wynosi? mniej niż 50 gr i charakteryzował się wysoką zmiennością. Co dokładnie kryje się pod tym pojęciem - GPW nie precyzuje.
Ponadto to, co do tej pory wydawało się dodatkową sankcją, czyli przenoszenie notowań takich przedsiębiorstw z rynku głównego na fixingi, będzie regułą, działającą "z automatu".
Transakcje w takim systemie zawierane są w dwóch z góry określonych momentach sesji.
Bioton na fixingi?
Wśród zagrożonych spółek są te, których kurs waha się pomiędzy 1 a 2 gr, jak Mewa, Fon czy Elkop. W piątek akcje tej pierwszej spółki kosztowały 1 gr, a pozostałych 2 gr. Jeśli walory Mewy podrożeją o grosz, czyli minimalny krok notowań - wzrost kursu wyniesie 100 proc.