Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 13.03.2025 23:13 Publikacja: 17.08.2023 21:00
Foto: Tim Rue/Bloomberg
Pożar w miejscowości Lahaina na hawajskiej wyspie Maui był najtragiczniejszym tego typu kataklizmem w USA od pół wieku. Zginęło w nim co najmniej 96 osób. Mógł on zostać wywołany przez iskry z zerwanych przez wichurę przewodów energetycznych. Hawaiian Electric, czyli firma odpowiedzialna za utrzymanie tych linii, od lat wskazywała w swoich raportach regulacyjnych na ryzyko, jakie może tworzyć jej przestarzała infrastruktura energetyczna, w tym przewody zawieszone na drewnianych słupach telefonicznych. Zwlekała jednak z podjęciem działań w tej sprawie, a swoje zasoby koncentrowała głównie na inwestycjach w energetykę odnawialną, zaniedbując modernizację linii energetycznych. W 2015 r. stanowa hawajska legislatura przyjęła prawo mówiące, że do 2045 r. prąd ma być wytwarzany w tym stanie wyłącznie ze źródeł odnawialnych. Wcześniej Hawaiian Electric opierało produkcję prądu w 80 proc. na ropie naftowej. HK
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wzrosły szanse na to, że Fed jeszcze wiosną wróci do podwyżek stóp procentowych. Tymczasem zaostrzyła się wojna handlową z Unią Europejską.
Inflacja konsumencka w USA wyhamowała z 3 proc. w styczniu do 2,8 proc. w lutym. Średnio prognozowano, że wyniesie ona 2,9 proc.
Motocykle Harley Davidson z Wisconsin, soja z Luizjany, mięso z Nebraski i Kansas - UE odpowiada na karne cła amerykańskie swoimi cłami odwetowymi. Chce zaszkodzić republikańskim stanom.
Brak jasności co do strategii nowej administracji oraz obawy przed recesją w Stanach Zjednoczonych mocno uderzyły w Wall Street, a szczególnie w akcje gigantów technologicznych.
Niemiecki eksport spadł o 2,5 proc. w styczniu w porównaniu z poprzednim miesiącem. W ankiecie Reutersa prognozowano wzrost o 0,5 proc. Import wzrósł o 1,2 proc. w styczniu w porównaniu z poprzednim miesiącem.
Po raz pierwszy od 2022 roku większość inwestorów indywidualnych w USA przewiduje spadki na giełdzie w ciągu najbliższych sześciu miesięcy.
Skutki klęski żywiołowej w południowej Polsce mogą wpłynąć na wyniki sektora bankowego, przykładowo mogą nieco pogorszyć doskonałą obecnie jakość portfela kredytowego. Ale wpływ nie będzie na tyle znaczący, by odbiło się to na notowaniach akcji i indeksu WIG-banki.
Podatek powodziowy, obligacje klęskowe, a może specjalny fundusz, gdzie będziemy gromadzić pieniądze na przyszłość? – Nic z tych rzeczy, grunt to zdrowe finanse publiczne – radzą ekonomiści.
Spośród giełdowych grup straty poniosły głównie te, do których należy infrastruktura energetyczna, gazowa lub kolejowa zlokalizowana w południowo-zachodniej Polsce. Powódź pewne szkody wyrządziła też firmom budowlanym oraz bankom i ubezpieczycielom.
Rada Ministrów przyjęła w sobotę projekt ustawy budżetowej na przyszły rok wraz z poprawkami w wyniku powodzi. Rezerwa na usuwanie skutków klęsk żywiołowych ma wzrosnąć do 3,2 mld zł. Minister finansów Andrzej Domański proponuje, by na pomoc dla powodzian złożyły się też tzw. święte budżetowe krowy.
Poszkodowani w powodzi nie będą musieli płacić rat swojego kredytu mieszkaniowego przez 12 miesięcy. Są jednak niejasności, kto i w jakich przypadkach może sięgnąć po to rozwiązanie.
Powszechny Zakład Ubezpieczeń (PZU) wydał do 25 września rano decyzje odnośnie 70% zgłoszonych przez klientów szkód powodziowych, wypłacając łącznie ponad 111 mln zł tytułem zaliczek i odszkodowań, podał ubezpieczyciel.
Specustawa powodziowa przewiduje 9,6 mld zł wydatków publicznych w ciągu kilku najbliższych lat. To trochę mało, ale do dyspozycji mamy jeszcze fundusze unijne.
W związku z powodzią minister finansów nie wyklucza konieczności nowelizacji ustawy budżetowej na 2024 r., a także rewizji planów na 2025 r.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas