Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 18.05.2017 06:00 Publikacja: 18.05.2017 06:00
Foto: Fotolia
W kwietniu pojawiły się dwie takie opcje. W Nest Banku można było ulokować nawet do 2 mln zł na dwa miesiące. Warunek - jeden, ale łatwy: musiały to być nowe środki. Posiadacze konta w banku lub osoby otwierające rachunek otrzymywały oprocentowanie w wysokości 2,6 proc., ale lokatę mógł założyć każdy, otrzymując wtedy 2,4 proc. Niestety, oferta była dostępna jedynie przez trzy dni. Zaledwie przez jeden dzień można było natomiast zakładać Lokatę Bezkonkurencyjną w Idea Banku. Bez warunków, do miliona złotych, na miesiąc (2,5 proc.), dwa miesiące (2,4 proc.) lub trzy miesiące (2,25 proc.). Takie efemerydy to specjalność tego banku, dlatego warto śledzić jego oferty - najlepiej zakładając np. lokatę Happy (maksimum 10 tys. zł) z oprocentowaniem 4 proc. na dwa miesiące, 3,5 proc. na trzy miesiące lub 3 proc. na miesiąc. Uzyskuje się wtedy dostęp do bankowości mobilnej i serwisu informacyjnego Idei.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Banki nie ryzykują przewidywania dalszych ruchów oficjalnych stóp procentowych i niemal wycofały z oferty długoterminowe lokaty. Te, które je zachowały, stawiają na obniżki stóp w przyszłym roku, co widać po oprocentowaniach.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Depozyt czy konto oszczędnościowe, nawet oprocentowane obecnie najwyżej, czyli na 8 proc., przy październikowej inflacji wynoszącej 17,9 proc. do lokowania zbytnio nie zachęca.
Rośnie oprocentowanie depozytów, banki walczą o oszczędności klientów. Zdaniem ekspertów dalszego zaostrzenia tej walki trudno się jednak spodziewać, chociaż konsumenci mają zdecydowanie inne zdanie.
Od początku roku oszczędności Polaków w bankach zmniejszyły się o 18,3 mld zł. Gdyby nie depozyty walutowe, spadek byłby jeszcze większy – gwałtownie zmniejsza się saldo złotowych depozytów bieżących.
Nawet jeżeli oficjalne stopy procentowe wzrosną do 7 proc., to oprocentowanie depozytów nie dogoni inflacji. Ale zawirowania na rynkach są tak duże, że może czasem lepiej pogodzić się z realną stratą, niż ryzykować kapitał.
Już wkrótce klienci największego polskiego banku będą mogli liczyć na bardziej korzystne oprocentowanie depozytów. Najwięcej zyskają oszczędzający, którzy przeniosą do PKO BP środki z innego banku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas