Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 29.11.2018 08:51 Publikacja: 29.11.2018 08:51
Foto: Bloomberg
Niemal 500 mld zł trzymają polskie gospodarstwa domowe na bankowych rachunkach bieżących. Przez dziesięć lat kwota ta wzrosła ponadtrzykrotnie (jesienią 2008 r. wynosiła niespełna 4 tys. zł na osobę), a tylko w ciągu ostatnich 24 miesięcy – o ponad 30 proc. Część tych pieniędzy znajduje się na nieoprocentowanych rachunkach bieżących, tracąc na wartości – inflacja wynosi bowiem ok. 2 proc. Część znajduje się na kontach oszczędnościowych, które bank centralny zalicza do rachunków bieżących, ale ich oprocentowanie poza okresami promocyjnymi też jest na ogół niższe od inflacji. Skąd taka sytuacja?
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Banki nie ryzykują przewidywania dalszych ruchów oficjalnych stóp procentowych i niemal wycofały z oferty długoterminowe lokaty. Te, które je zachowały, stawiają na obniżki stóp w przyszłym roku, co widać po oprocentowaniach.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Depozyt czy konto oszczędnościowe, nawet oprocentowane obecnie najwyżej, czyli na 8 proc., przy październikowej inflacji wynoszącej 17,9 proc. do lokowania zbytnio nie zachęca.
Rośnie oprocentowanie depozytów, banki walczą o oszczędności klientów. Zdaniem ekspertów dalszego zaostrzenia tej walki trudno się jednak spodziewać, chociaż konsumenci mają zdecydowanie inne zdanie.
Od początku roku oszczędności Polaków w bankach zmniejszyły się o 18,3 mld zł. Gdyby nie depozyty walutowe, spadek byłby jeszcze większy – gwałtownie zmniejsza się saldo złotowych depozytów bieżących.
Nawet jeżeli oficjalne stopy procentowe wzrosną do 7 proc., to oprocentowanie depozytów nie dogoni inflacji. Ale zawirowania na rynkach są tak duże, że może czasem lepiej pogodzić się z realną stratą, niż ryzykować kapitał.
Już wkrótce klienci największego polskiego banku będą mogli liczyć na bardziej korzystne oprocentowanie depozytów. Najwięcej zyskają oszczędzający, którzy przeniosą do PKO BP środki z innego banku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas