Aktualizacja: 16.02.2024 13:28 Publikacja: 16.02.2024 13:28
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: ESPI
Większość spółek z branży cały czas obserwuje na rynku więcej barier wzrostu niż czynników sprzyjających ich rozwojowi. Narzekają zwłaszcza na słaby popyt i wysokie koszty. Mimo to szukają sposobów na poprawę wypracowywanych wyników.
Popyt na większość plastikowych produktów spada lub jest na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego. W tej sytuacji spółki mają problemy z uzyskiwaniem satysfakcjonujących cen za oferowane produkty. Niepewność budzą też zmieniające się przepisy.
Wyniki za I półrocze okazały się dużo słabsze od oczekiwanych, co z kolei było efektem wzrostu kosztów i niestabilnych zamówień. Nie pomagał też chaos legislacyjny. Kolejne miesiące mogą być dla spółki równie trudne.
Mimo trudnej sytuacji w branży, zwłaszcza pod względem popytu, spółka zakłada wzrost produkcji i sprzedaży folii i opakowań dla rynku spożywczego.
Bardzo słabo wygląda biznes granulatów. W obszarze produkcji sytuacja jest stabilna.
Spółka kupi więcej surowców z odzysku i zaoferuje więcej opakowań nadających się do recyklingu.
Prąd, kapitał obcy i płace miały negatywny wpływ na ubiegłoroczne wyniki. W tym największe obawy wiążą się ze stagnacją gospodarczą.
Główne problemy związane są z drogimi surowcami i energią. Cały czas prowadzenie „normalnej” działalności biznesowej utrudnia też chaos legislacyjny i często zmieniające się regulacje. Jakby tego było mało, rośnie ryzyko spadku popytu na oferowane produkty.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas