Czas na zmianę przyzwyczajeń

W drugim tygodniu marca prezes PKO BP Zbigniew Jagiełło kupił pakiet akcji swojego banku, korzystając z ich znaczącej przeceny – poinformowało PKO BP. Decyzję podjął w dniu, kiedy kurs papierów spadał aż o 9,5 proc. Już następnego dnia akcje trochę podrożały.

Publikacja: 23.03.2020 19:00

Bożena Żuławnik_edytorial

Bożena Żuławnik_edytorial

Foto: materiały prasowe

Historię tę można przytaczać jako modelowy przykład zachowania doświadczonego inwestora. Kupuje się to, co przecenione, a potem cierpliwie czeka na wzrost kursu. Jeśli ktoś zakłada, że nie jest w stanie śledzić na bieżąco sytuacji i wykorzystywać okazji (zresztą sztuka ta nie zawsze udaje się nawet specjalistom), powinien inwestować niewielkie kwoty systematycznie. Wtedy istnieje duża szansa, że od czasu do czasu trafi na przecenę. Te znane prawdy dotyczą zakupu akcji czy jednostek funduszy. W przypadku lokat bankowych jest inaczej – oprocentowanie jest teraz bardzo niskie, oszczędzający realnie tracą, zamiast zarabiać, i tak będzie prawdopodobnie w najbliższych latach. Każdy, kto potrzebował usprawiedliwienia dla braku oszczędności, teraz nie ma z tym problemu. Ale ci bardziej przezorni poszukują innych opcji. Większość z nich nie zdobędzie się na naśladowanie prezesa PKO BP. Ale wybierze obligacje skarbowe lub inwestujące w nie fundusze.

Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje
Kamil Stolarski, Santander Bank: Banki są atrakcyjne, kursy ich akcji mogą być jeszcze wyżej
Inwestycje
Akcje z Hongkongu mocno błyszczą na tle innych rynków azjatyckich
Inwestycje
Uderzenia przeciwko Hutim lekko podwyższyły cenę ropy, która była wcześniej pod presją
Inwestycje
Tomasz Gessner, Tavex: Kontrola w Fort Knox może windować złoto
Inwestycje
Mocny start surowców w 2025 r.
Inwestycje
Od wyzysku do balansu