Czy z opinią tą zgadzają się ludzie rynku? Jak się okazuje, wśród prezesów spółek, przedsiębiorców oraz zarządzających faworytem też jest ekipa z Łukaszem Podolskim, Mesutem Ozilem i Philippem Lahmem w składzie. Większość respondentów typuje dwubramkowe zwycięstwo drużyny niemieckiej.
– Będzie 3:1 dla Niemców – mówi Kamil Kliniewski, prezes Hygieniki (spółka dostarcza artykuły higieniczne m.in. do niemieckiej sieci dyskontowej Kik). Kliniewski w swoich przewidywaniach idzie jeszcze dalej. Według niego Niemcy są nie tylko faworytem dzisiejszego meczu, ale również całego polsko-ukraińskiego Euro. – Niemcy będą mistrzem Europy. Są znakomicie przygotowani. Mają ogromną determinację, a w ich zespole panuje koncentracja na grę od pierwszego do ostatniego gwizdka – dodaje Kliniewski.
Wynik 3:1 dla Niemców typuje Dariusz Grzeszczak, członek zarządu Erbudu (głównym akcjonariuszem jest niemiecka firma Wolff & Mueller Holding GmbH & Co.). Dodaje jednak, że są inni wygrani turnieju.
– Zarówno gospodarczo, jak i sportowo stawiam na Niemcy. Jednak ostatecznym zwycięzcą Euro 2012 jest Polska i Ukraina za doskonałą organizację mistrzostw i świetną sportową atmosferę na i poza stadionami – mówi Grzeszczak.
Z kolei wynik 2:0 typują wiceprezes Węglokoksu Bogusław Oleksy oraz Paweł Dangel, szef niemieckiej grupy Allianz w Polsce.