Rozsadziła rynek o wartości 40 bilionów dolarów. Co oznacza jej odwrót?

Uderzyła w rentowności na rynku obligacji i mocno je zniekształciła. Dała się we znaki nie tylko największej gospodarce świata, czyli USA, ale doświadczyły jej też inne kraje.

Publikacja: 25.09.2024 10:51

Rozsadziła rynek o wartości 40 bilionów dolarów. Co oznacza jej odwrót?

Foto: AdobeStock

To nietypowe zjawisko na globalnych rynkach obligacji, w ostatnich latach odwróciło tradycyjne relacje między krótkoterminowym a długoterminowym długiem. Teraz szybko zanika, co też ma rozległe implikacje dla gospodarek i inwestycji w rządowe papiery wartościowe szacowanych na ponad 40 bilionów dolarów.

To inwersja. Nietypowy układ krzywych rentowności obligacji krótkoterminowych i długoterminowych, który rynek amerykańskiego długu nękał przez dwa lata. Ich odwrócenie polega na tym, że oprocentowanie długu krótkoterminowego jest wyższe niż papierów o długim terminie do wykupu.

Czytaj więcej

Przed czym ostrzega wskaźnik Buffetta? Nowa zmora Wall Street

Powrót do normalnego układu krzywych

Postępująca obecnie normalizacja charakteryzuje się stromieniem krzywych rentowności.

Najpierw w lipcu pojawiła się ona na rynku długu Wielkiej Brytanii, a miesiąc później zwykły układ zaczął wracać za oceanem. Teraz normalizacji doświadczają Niemcy i Kanada.

Zmiana ta zachodzi, gdy banki centralne zaczynają obniżać stopy procentowe po latach ich utrzymywania na wysokim poziomie w celu okiełznania inflacji.

Ponieważ wzrost cen wydaje się obecnie pod kontrolą, bankowcy centralni mogą złagodzić politykę pieniężną i chronić gospodarki przed stagnacją czy w ręcz recesją.

Gwałtowny spadek rentowności krótkoterminowych obligacji

W miarę jak inwestorzy dostosowują się do nowej rzeczywistości i obstawiają dalsze cięcia stóp, wywołało to gwałtowny spadek rentowności krótkoterminowych obligacji.

Ze względu na wrażliwość krótkoterminowego długu na zmiany polityki monetarnej, inwestorzy chętnie stawiają po te papiery, co obniża ich rentowności i powoduje stromienie krzywej rentowności.

- Stromienie krzywej jest globalnym zjawiskiem, które może być jeszcze bardziej widoczne w USA – wskazuje Alberto Gallo, dyrektor ds. inwestycji i współzałożyciel Andromeda Capital Management.

Czytaj więcej

Kamil Cisowski, Xelion: Kryzys nie, ale bessa w USA jest możliwa

Co sygnalizują zmiany rentowności?

Odwrócone krzywe rentowności i trendy stromienia mogą sugerować techniczne wydarzenia na rynku obligacji, ale obecne ruchy są warte uwagi, ponieważ zmiany w rentownościach od dawna sygnalizują oczekiwania inwestorów co do wzrostu gospodarczego, podkreśla agencja Bloomberga.

Szczególnie w USA odwrócona krzywa rentowności często zapowiada nadchodzącą recesję, a niektórzy traderzy widzą w powrocie do normalności sygnał, że recesja - lub przynajmniej znaczne pogorszenie gospodarki - jest już blisko, co wymusi głębokie cięcia stóp przez Fed.

Inni eksperci, w tym Bruce Kasman z JPMorgan Chase & Co., zauważają, że bardziej stroma krzywa rentowności, jeśli jest częściowo napędzana wzrostem długoterminowych rentowności, sugeruje „większą wiarę  w zdolności Fedu do zapewnienia trwałej ekspansji”.

Jeśli chodzi o gospodarkę USA, jak dotąd udało jej się uniknąć recesji, choć rynek pracy zwolnił.

To wywołało debatę, czy spowolnienia można uniknąć stwarzając gospodarce warunki do „miękkiego lądowania” przy pomocy cięć Fedu. Rozstrzygnięcia tego sporu wciąż nie ma.

Czytaj więcej

Obligacje skarbowe też dały zarobić

Jak jest w Europie?

Tymczasem w Europie ruchy krzywej wynikają z malejącej inflacji i niepewności, czy okres wysokich stóp procentowych zaszkodził globalnym gospodarkom.

Chociaż Bank Anglii (BoE) i Europejski Bank Centralny (EBC) zainicjowały cykle obniżek stóp przed Fedem, amerykańscy decydenci rozpoczęli od większej niż zwykle obniżki o pół punktu procentowego, co sygnalizuje obawy o spowolnienie wzrostu.

Bundy mocno skorelowane z Ameryką

- Krzywe niemieckie wykazują silną korelację z krzywymi amerykańskimi, gdzie jedyną strategią jest gra pod rosnące różnice w rentownościach- wskazuje Pooja Kumra z kanadyjskiego Toronto Dominion Bank, odpowiedzialna za strategię na rynku europejskiego długu.

Dlatego wątpi, aby ruch stromienia uległ wstrzymaniu w najbliższym czasie.

Decydenci w Wielkiej Brytanii i strefie euro mają mandat jedynie do kontrolowania wzrostu cen, ale najnowsze dane z przemysłu są trudne do zignorowania, zwłaszcza w strefie euro, gdzie widać, że ożywienie straciło impet.

Dane gospodarcze z USA opublikowane w poniedziałek pokazały, że aktywność biznesowa nieco przyhamowała, a oczekiwania się pogorszyły.

Co obstawiają zarządzający pieniędzmi?

Gotowość Fedu do rozpoczęcia cyklu obniżek stóp od ruchu o pół punktu procentowego zachęciła wielu inwestorów- od zarządzających aktywami w BlackRock Inc. po PIMCO (Pacific Investment Management Co.), - do utrzymywania pozycji obstawiających dalsze stromienie krzywej rentowności.

Stratedzy z Bank of America, BMO Capital Markets i Morgan Stanley są wśród wielu firm z Wall Street, które oczekują podobnych ruchów.

Traderzy grają pod utrzymanie szybkiego tempa obniżek stóp procentowych przez Fed. Spodziewają się trzech obniżek o ćwierć punktu procentowego w tym roku, wskazują swapy związane  z terminami posiedzeń FOMC.

To oznacza oczekiwanie na co najmniej jeszcze jedną obniżkę o pół punktu procentowego w tym roku - lub na obniżkę między posiedzeniami decyzyjnego gremium Fedu- mimo że Jerome Powell, prezes amerykańskiego banku centralnego, powiedział w zeszłym tygodniu, że nie należy zakładać, że 50 punktów bazowych to teraz nowe tempo obniżek.

Traderzy są bardziej niezdecydowani, jeśli chodzi o EBC i BOE, obstawiając od jednej do dwóch takich obniżek. Jednak zwiększyli apetyt  na obniżkę stóp przez EBC o ćwierć punktu procentowego w październiku do około 50 proc. z około 25 proc. w zeszłym tygodniu.

Ważne skąd się ma obligacje

W poniedziałek komentarze kilku przedstawicieli Fedu pozostawiły otwartą możliwość dalszych dużych obniżek stóp w USA, zauważając, że obecne stopy wciąż mocno obciążają gospodarkę. Dla niektórych inwestorów gotowość banku centralnego do zdecydowanego działania jest pozytywna.

- Fed jest bardzo agresywny w normalizacji polityki, odchodząc od restrykcyjnego nastawienia - ocenia Gargi Chaudhuri, główna strateg BlackRock zajmująca się inwestycjami w obu Amerykach. Preferuje ona amerykańskie obligacje skarbowe o terminie zapadalności od pięciu do siedmiu lat.

-- Obligacje mogą odgrywać bardzo pozytywną rolę w portfelu, ale ważne jest, skąd się je pozyskuje – dodała.

Gospodarka światowa
Globalny dług sięgnął 312 bln dolarów
Gospodarka światowa
Pekin może dać chińskim bankom 142 mld dolarów. Szykuje nowy zasiłek
Gospodarka światowa
PKB Niemiec skurczy się w 2024 roku. To zła wiadomość dla polskich eksporterów
Gospodarka światowa
Stopy procentowe w Szwajcarii w dół. Ważna wiadomość dla frankowiczów
Gospodarka światowa
Stopy procentowe w Czechach w dół. Inflacja opanowana, gorzej z gospodarką
Gospodarka światowa
Węgry wracają do cięcia stóp procentowych