Przemysłowo-inwestycyjny holding w I kwartale br. wypracował 19,4 mln zł powtarzalnego zysku netto, o 11 proc. więcej niż w porównywalnym okresie poprzedniego roku. Oczyszczona ze zdarzeń jednorazowych EBITDA zwiększyła się rok do roku o 10 proc. osiągając 32,8 mln zł. Przychody ze sprzedaży grupy wyniosły 228,4 mln zł i były o 12 proc. wyższe niż rok wcześniej.
O wzroście skonsolidowanej sprzedaży i zysku grupy przesądziły wyniki segmentu sklejkowego, który w tym okresie sprzedał o ponad jedną piątą więcej sklejki niż rok wcześniej. Przechodzący reorganizację segment meblowy zamknął kwartał z zyskiem EBITDA, wobec straty przed rokiem. - Motorem wzrostu wyników grupy był w I kwartale segment sklejkowy, który dzięki coraz lepszemu wykorzystaniu mocy produkcyjnych nowego zakładu w Morągu zamknął miniony okres z ponad 20-proc. wzrostem wolumenu sprzedaży - wyjaśnił Tomasz Modzelewski, prezes Pagedu.
Spółka Paged Meble, odpowiadająca za 13 proc. obrotów grupy, zakończyła kwartał wzrostem EBITDA, o czym przesądziła poprawa wyników zakładów produkujących meble szkieletowe.- Segment mebli skrzyniowych Paged Meble, od lat trwale nierentowny, zakończył kwartał z głębszą stratą niż rok wcześniej, utwierdzając nas w przekonaniu o konieczności wygaszenia działalności w tym obszarze - podkreślił prezes Pagedu.
Segment meblowy odnotował 7-proc. spadek przychodów, do 30,1 mln zł, związany z ograniczaniem nierentownych działalności projektowej oraz produkcji mebli skrzyniowych.Dzięki realizowanym działaniom naprawczym segment ten zwiększył marże na sprzedaży, do 21 proc., wypracowując 0,9 mln zł dodatniej EBITDA.
Wyniku Pagedu zostały pozytywnie odebrane przez rynek. W pierwszy minutach czwartkowej sesji za akcje spółki płacono 57,50 zł, co oznacza zwyżkę o ponad 2 proc. względem ceny odniesienia z poprzedniej sesji.