Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 14.04.2016 06:01 Publikacja: 14.04.2016 06:01
Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak Piotr Nowak
Rada nadzorcza Grupy Lotos odwołała prezesa Pawła Olechnowicza, który tę funkcję sprawował od 12 marca 2002 r. Wraz z nim z zarządu odwołano Marka Sokołowskiego, wiceprezesa ds. strategii i rozwoju oraz Zbigniewa Paszkowicza, wiceprezesa ds. poszukiwawczo-wydobywczych.
Jednocześnie rada delegowała Roberta Pietryszyna, który dotychczas przewodniczył jej pracom, do czasowego wykonywania czynności prezesa. Funkcje tę ma sprawować do chwili powołania nowego prezesa, co powinno nastąpić najpóźniej w ciągu trzech miesięcy. Nowy szef Lotosu będzie wybrany w wyniku konkursu. Pietryszyn od stycznia jest członkiem zarządu PZU. Wcześniej pełnił m.in. funkcję prezesa w firmie Wrocław 2012, zajmował się doradztwem gospodarczym i pracował w KGHM.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Znaczenie KGHM dla Europy jest ogromne. Niekoniecznie musimy sprzedawać miedź poza Unię. Szacujemy, że do wydobycia z eksploatowanych już w Polsce złóż mamy jej jeszcze kilkanaście milionów ton – mówi Andrzej Szydło, prezes spółki.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Władze JSW zdają sobie sprawę z ryzyka utraty płynności w tym roku, ale robią wszystko, aby do tego nie dopuścić. Ta deklaracja padła na Europejskim Kongresie Gospodarczym w czasie panelu poświęconemu górnictwu.
W stosunku do pierwotnych założeń projekt sztandarowej inwestycji realizowanej w rafinerii w Możejkach jest opóźniony i droższy. Nie wiadomo też, jakie ostatecznie otrzyma wsparcie i jaka będzie jego opłacalność.
W 2026 r. ma być gotowa kompleksowa ekspertyza pt. „Studium wykonalności inwestycji”. Jeśli wykaże, że projekt eksploatacji złoża soli potasowo-magnezowych jest opłacalny, wydobycie może ruszyć w ciągu ośmiu–dziesięciu lat. To bardzo ambitny termin.
Nowe propozycje mówią o przeniesieniu z firm na rządową agencję obowiązku tworzenia i utrzymywania rezerw błękitnego paliwa. W zamian te pierwsze mają ponosić tzw. opłatę gazową.
Koncern oferuje 15 zł rabatu na paliwa Vectra i Efecta oraz kupon o wartości 10 zł na kolejne zakupy. Z pierwszej promocji można skorzystać do 4 maja. Z kolei kupony można zrealizować do 16 maja. Warunek to zatankowanie minimum 30 litrów paliwa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas