Dziś na polecenie Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, zatrzymali trzy osoby w związku z zarzutami dotyczącymi wyrządzenia szkody w mieniu firmy Lotos Petrobaltic, podmiotu zależnego od Grupy Lotos. - Wśród zatrzymanych jest były prezes zarządu Lotos Petrobaltic, Zbigniew P., były wiceprezes spółki Dariusz W. oraz kierownik realizowanego projektu Zbigniew N. Zatrzymanym osobom zostaną przedstawione zarzuty niedopełnienia obowiązków w trakcie realizacji inwestycji dotyczącej wykorzystania jednego ze złóż ropy naftowej oraz przebudowy platformy wiertniczej „Petrobaltic”, czego skutkiem było wyrządzenie w mieniu tej spółki szkody w wielkich rozmiarach, w wysokości nie mniejszej niż 47 mln zł - podał w oficjalnym komunikacie dział prasowy Prokuratury Krajowej.
Jak dodaje z ustaleń śledztwa wynika, że podejrzani, doprowadzając do zawarcia z włoską firmą aneksu do umowy na przebudowę platformy wiertniczej, nie zweryfikowali kosztów tej inwestycji. Co więcej podjęli nieuzasadnione gospodarczo decyzje dotyczące wyboru technologii do jej realizacji w zakresie posadowienia platformy. Decyzje zapadały w latach 2014 - 2015 i skutkowały znaczącym zwiększeniem kosztów inwestycji. - Po wykonaniu czynności procesowych z podejrzanymi prokurator podejmie decyzje dotyczącą zastosowania środków zapobiegawczych. Za przestępstwa zarzucane podejrzanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności - twierdzi Prokuratura Krajowa.
Adam Kasprzyk, rzecznik prasowy Grupy Lotos potwierdza, że działania ABW dotyczą byłych menadżerów firmy Lotos Petrobaltic będącej częścią gdańskiej grupy kapitałowej. - Zatrzymany dziś były prezes spółki pracował do 2016 roku. Informujemy, że przedstawiciele koncernu deklarują współpracę z organami ścigania i udzielają wszystkich niezbędnych informacji, które przyczynią się do pełnego wyjaśnienia sprawy - twierdzi Kasprzyk.
Z kolei Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy Ministra Koordynatora Służb Specjalnych ujawnia, że chodzi o sprawę zagospodarowania bałtyckiego złoża ropy B8. Jest to złoże o zasobach szacowanych na koniec września ubiegłego roku na 36,2 mln boe (baryłki ekwiwalentu ropy naftowej). Pełna produkcja maiła z niego ruszyć w 2018 r. ale inwestycja mocno się opóźnia. Zawansowanie prac związanych z tym projektem, w tym przebudową platformy i budową gazociągu, wyniosło na koniec września 87,3 proc. Ich zakończenie jest obecnie planowane na II kwartał 2019 r. Z kolei zakładany czas uruchomienia pełnej produkcji ze złoża B8 to III kwartał tego roku. Z ostatnich danych wynika, że po dziewięciu miesiącach 2018 r. średnia dzienna produkcja na złożu B8 wynosiła 3 tys. boe.