Spośród największych firmy notowanych na GPW program lojalnościowy dla swoich akcjonariuszy prowadzą obecnie tylko dwie spółki. Rok temu zainaugurował go PKN Orlen, a we wrześniu tego roku Energa. Płocki koncern w pierwszym etapie programu „Orlen w portfelu" zaproponował akcjonariuszom posiadającym przez co najmniej miesiąc minimum 50 akcji spółki rabaty na paliwa i ofertę pozapaliwową na prawie 1,8 tys. krajowych stacji. Od tego czasu na udział w nim zdecydowało się ponad 2,5 tys. osób. Z kolei wiosną koncern ruszył z Akademią Inwestowania, programem edukacyjnym, z którego mogą skorzystać wszyscy chcący poszerzyć swoją wiedzę o rynku kapitałowym i bezpiecznym inwestowaniu na giełdzie.
– W przypadku PKN Orlen najbardziej oczywistą formą docenienia akcjonariuszy detalicznych było udostępnienie im rabatów. Po tym jak licznie i chętnie spotykają się z nami przy okazji różnych wydarzeń organizowanych w całej Polsce, trudno jednak nie odnieść wrażenia, że to właśnie edukacja i możliwość lepszego poznania spółki ma dla nich największe znaczenie – informuje PKN Orlen. Jako przykład biuro prasowe koncernu podaje pierwszy w historii firmy Dzień Inwestora Indywidualnego, podczas którego około 130 gości miało możliwość m.in. dowiedzieć się więcej o przetwórstwie ropy czy zobaczyć na żywo zakład rafineryjno-petrochemiczny w Połocku.
Wymierne korzyści
Aby wziąć udział w programie „Energa w Akcji!", trzeba spełnić dwa warunki: utrzymać przynajmniej 500 akcji spółki przez minimum sześć miesięcy na rachunku w BM PKO BP i wypełnić formularz u jednego z partnerów programu. – Dzięki temu inwestor zyskuje dostęp do szerokiego katalogu korzyści. Jako spółka grająca znaczącą rolę w sektorze OZE chcemy zaprosić inwestorów indywidualnych do indywidualnego wsparcia rozwoju polskich źródeł odnawialnych, oferując uczestnikom programu m.in. do 10 proc. zniżki na naszą kompleksową usługę montażu instalacji fotowoltaicznej do 10 kWp – podaje biuro prasowe Energi.
W przyszłym roku programy lojalnościowe dla akcjonariuszy mogą uruchomić KGHM i PZU. – Chcemy, aby uczestnictwo w proponowanych przez nas programach budowało wartość dla nas i naszych interesariuszy, stanowiło impuls dla inwestorów do poszerzenia wiedzy o nas i o sektorze, w którym działamy – mówi Janusz Krystosiak, dyrektor departamentu relacji inwestorskich KGHM. Dodaje, że koncern zamierza wychodzić naprzeciw oczekiwaniom uczestników rynku, szanując przede wszystkim ich prawa, interes spółki i jednocześnie przestrzegając zasad transparentności i równego traktowania uczestników rynku.
– Na tym etapie nie chcemy zdradzać szczegółów i założeń programu, którego wprowadzenie rozważamy. Można za to powiedzieć, że myśl przewodnia dobrego programu dla akcjonariuszy powinna być taka, aby korzyści z uczestnictwa w nim były wymierne i pozwoliły na włączenie akcjonariuszy spółki w jej cały ekosystem klientów i interesariuszy – twierdzi z kolei Damian Ziąber, rzecznik prasowy PZU.