Prace z lat 60-tych i 70-tych już mocno zdrożały.
Moda na sztukę w Polsce rośnie bardzo szybko
Jak szukać okazji inwestycyjnych
Aktualizacja: 04.12.2017 15:13 Publikacja: 04.12.2017 15:13
Foto: parkiet.com
Prace z lat 60-tych i 70-tych już mocno zdrożały.
Moda na sztukę w Polsce rośnie bardzo szybko
Jak szukać okazji inwestycyjnych
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: parkiet.com
Przed nami prawdopodobnie kluczowe dni, jeśli chodzi o cła, którymi straszy amerykański prezydent. Inwestorzy na Starym Kontynencie wahali się dość długo, ale wreszcie uciekają od akcji w stronę obligacji.
Szybciej, prościej, bardziej dynamicznie – tego dziś oczekują klienci od branży leasingowej. Chodzi o błyskawiczne decyzje, minimalne formalności i pełną integrację usług finansowych.
– Amerykanie są dużym eksporterem rolnym, możliwe, że za chwilę będziemy oglądali sytuację odwrotną, że dojdą do tak wysokiego poziomu ceł, że zaczną na tym tracić i wtedy ta polityka będzie rewidowana – mówi Grzegorz Rykaczewski, analityk sektora rolnego w Pekao.
Analitycy Goldman Sachs podwyższyli prognozę dla cen złota. Spodziewają się oni, że na koniec 2025 r. uncja kruszcu będzie kosztowała 3300 dolarów.
Na warszawskiej giełdzie wciąż mamy hossę pasjonatów. Liczę, że przebicie przez WIG 100 tys. pkt sprawi, że o rynku będzie mówiło się nie tylko w specjalistycznych mediach – mówi Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.
WIG20 po korekcie spadkowej z ubiegłego tygodnia w poniedziałek próbował wrócić na ścieżkę wzrostów. W połowie sesji zyskiwał ponad 1 proc. i tym samym znów pojawiła się wiara w to, że możliwy jest powrót i atak na szczyt obecnej hossy, który jest aktualnie na poziomie 2827 pkt.
Surowiec w marcu znów obronił ważne wsparcie. W przypadku odmiany WTI mowa jest o okolicach poziomu 65 USD za baryłkę, a w przypadku odmiany Brent wsparcie to wypada w okolicach 69 USD za baryłkę. W ostatnich dniach ropie naftowej udało się nawet wykonać ruch w górę. W efekcie odmiana WTI była w poniedziałek powyżej 68 USD, zaś Brent powyżej 71,5 USD.
Czy inwestycje w luksus mogą być alternatywą dla złota, bezpieczna przystanią w czasach napięć? To pytanie jest całkiem na miejscu, bo rynek dóbr luksusowych urósł w ubiegłym roku aż o... jedną czwartą, o 24,6 proc. obliczył KPMG w swoim raporcie z rynku luksusu. Najsilniejszym motorem rozwoju są - samochody z półki premium i luksusowych, które wzrosły rok do rok aż o blisko 35 proc. do 36 mld zł
Obrót dziełami sztuki i antykami w Polsce przekroczył w minionym roku 0,5 mld zł – wynika z majowego raportu GUS. Chociaż branża jest zgodna, że rynek wszedł w fazę stabilizacji, nie brakuje kolekcjonerów, którzy z powodzeniem grają na zwyżkę.
BMW 501 to piękna limuzyna z przełomu lat 50. i 60. XX w. Charakterystyczne owalne kształty kojarzyły się z barokowym stylem, więc zyskała przydomek „barokowy anioł” („Barockengel”). Dziś dobrze zachowane egzemplarze osiągają wysokie ceny i są dobrym pomysłem na lokatę kapitału.
Humvee M998 to wojskowy pojazd terenowy, który zna chyba każdy. Chrztem bojowym była dla niego akcja „Pustynna burza” w Iraku. Dziś korzystają z niego armie ponad 30 krajów świata i bogaci miłośnicy terenowej jazdy, którzy kupują cywilną wersję znaną jako Hummer H1.
Ten niepozorny kombiak może nie kojarzy się z mitologicznymi wojowniczkami i trudno wyobrazić sobie za jego kierownicą piękną Dianę, księżniczkę Amazonek znaną światu jako Wonder Woman. Mimo wszystko Volvo Amazon właśnie im zawdzięcza nazwę.
Niewykorzystany jest potencjał handlowy oferowanych prac.
Hossa na rynku numizmatów, licytują tysiące klientów. Najbardziej podrożały zabytkowe banknoty.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas