Wittchen pokazał plany na 2023 i 2024 rok. Analityk: byliśmy zbyt zachowawczy

Jędrzej Wittchen: decyzja w sprawie nowego magazynu raczej nie w przyszłym roku. Koszty takich hal wzrosły o ponad 20 proc. Analityk: zawieszenie decyzji o tej inwestycji utrudnia wycenę spółki.

Publikacja: 24.11.2023 16:58

Jędrzej Wittchen, prezes i założyciel sieci sklepów Wittchen

Jędrzej Wittchen, prezes i założyciel sieci sklepów Wittchen

Foto: materiały prasowe

- Mimo niesprzyjającego otoczenia mamy wzrost przychodów, wysoką marżę brutto, a zysk netto na podobnym poziomie jak w zeszłym roku – powiedział w piątek Grzegorz Ochędzan odpowiedzialny za relacje inwestorskie w spółce Wittchen, prowadzącej sieć sklepów z galanterią skórzaną, torbami i walizkami.

Wittchen rośnie w e-commerce

Podwarszawska firma, której większość akcji ma małżeństwo Monika i Jędrzej Wittchen, wykazała w trzecim kwartale 128,1 mln zł przychodu, 23,7 mln zł zysku operacyjnego, 17,4 mln zł zysku netto oraz 30,5 mln zł EBITDA. To odpowiednio wzrost o 8,4 proc. oraz spadek o 19,4 proc. 2,6 proc. i 15,7 proc.

Wzrost przychodów spółka zawdzięcza rosnącej sprzedaży e-commerce w tym czasie. W sklepach stacjonarnych sprzedaż utrzymała się na poziomie sprzed roku.

Po trzech kwartałach w sumie Wittchen miał 335 mln zł przychodu, 51,9 mln zł zysku operacyjnego, 40,6 mln zł zysku netto oraz 72,8 mln zł EBITDA. Za sprawą dobrego pierwszego kwartału oznacza to wzrost o 24,4 proc. przychodów, 2,4-proc. spadek zysku operacyjnego oraz zyski netto i EBITDA lepsze niż przed rokiem.

Czytaj więcej

Jakie perspektywy na 2024 r. dla firm odzieżowych i obuwniczych?

Plan: utrzymanie rentowności 

W sprawozdaniu zarząd Wittchenu podał, że plan na 2023 r. zakłada dwucyfrowy wzrost przychodów oraz stabilizację marż na sprzedaży brutto oraz operacyjnej. Analogiczny jest plan na 2024 rok.

Podczas telekonferencji z prasą, Jędrzej Wittchen, prezes firmy doprecyzował, że chodzi o marże w ujęciu procentowym.

Przy dwucyfrowym wzroście przychodów oznaczałoby to także wzrost zysków. Przedstawiciele firmy zaznaczają przy tym, że jest to plan i nie jest pewne, w jakim stopniu zostanie zrealizowany w tym roku. Będzie to zależało od trwającego już czwartego kwartału i jego wyników.

- To nie był najlepszy październik. Za to teraz jest listopad, osoby które nie zdecydowały się wcześniej, zaczynają robić zakup. Z niecierpliwością czekamy jak to się skończy, ale sprzedaż jest dobra – powiedział Jędrzej Wittchen.

Według przedsiębiorcy szczyt sezonu w czwartym kwartale przesunął się. - Mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że pik sprzedaży przedświątecznej przesuwa się na sprzedaż przed czarnym piątkiem – powiedział Jędrzej Wittchen. Dodał, że liczy na udany grudzień.

Analitycy wskazują, że wyniki detalistów z przemysłu lekkiego będą się poprawiać dzięki tańszemu dolarowi, transportowi morskiemu oraz możliwości negocjacji cen cenom produkcji w Chinach.

- Dopiero teraz zaczniemy sprzedawać towary w fantastycznych warunkach: przy niższym dolarze i ułamku kosztu transportu – powiedział w piątek Jędrzej Wittchen, wskazując, że do tej pory spółka korzystała z zapasów zrobionych w mniej korzystnym z punktu widzenia kosztów działalności okresie.

Jędrzej Wittchen w wywiadzie z „Parkietem” mówi niedawno, że w firmie rozpoczęła się mini-restrukturyzacja. - Efekty podejmowanych działań będą rozłożone w czasie, część pojawi się dość szybko, niektóre później – mówił nam w wywiadzie wtedy Jędrzej Wittchen.

Czytaj więcej

Prezes Wittchen: Nie poświęcaliśmy wystarczającej uwagi rynkowym oczekiwaniom

Minirestrukturyzacja bez dużych cięć sieci sklepów

Grzegorz Ochędzan stwierdził w piątek, że efekty optymalizacji będą widoczne w ciągu kolejnych kwartałów.

Prezes podał, że nie przewiduje zamknięcia dużej liczby salonów w Polsce. - Rentowność jest utrzymywana w ponad 90 proc. naszych salonów na zadowalającym poziomie. Mam nadzieję, że jeszcze się poprawi w IV kwartale – powiedział Jędrzej Wittchen.

Pod koniec roku zarząd ma przejrzeć sieć sprzedaży detalicznej. Będzie to też czas negocjacji z galeriami.

- Skoncentrowani jesteśmy na otwieraniu sklepów stacjonarnych za granicą. W tym kierunku będzie szedł rozwój – mówił prezes.

Czytaj więcej

Rośnie lista firm odzieżowych notujących spowolnienie

Magazyn znowu później

Firma Wittchen od dłuższego czasu przymierza się do inwestycji w nowy magazyn. Z wypowiedzi przedstawicieli spółki wynikało w piątek, że sytuacja ponownie zmieniła się. - Proces wyboru działki przedłuża się. Jest to związane z naszymi wewnętrznymi analizami, co kosztów tego przedsięwzięcia. Rynek nieruchomości i wykonawców jest bardzo dynamiczny, to powoduje, że cały czas ten proces trwa – powiedział Ochędzan.

- Rynek detaliczny nie jest w ostatnich miesiącach za dobry, więc taka inwestycja wiązałaby się z pozyskaniem dużych sum. Na rynku budowlanym sytuacja jest odmienna, w Polsce prowadzonych jest wiele projektów i koszty budowy takich hal podrożały o ponad 20 proc. – mówił z kolei Jędrzej Wittchen.

- Decyzja jeszcze nie zapadła. Myślę, że to nie będzie przyszły rok – powiedział pytany to, kiedy teraz należy spodziewać się decyzji o wyborze lokalizacji.

Jędrzej Wittchen opowiedział się za przywróceniem handlu w niedziele.

- Ja, i grono osób, którymi dyskutowaliśmy na ten temat, jesteśmy za tym aby przywrócić handel w niedzielę i o w pełnym wymiarze – powiedział.

Czytaj więcej

Biura maklerskie szykują nowe prognozy dla Wittchen

Analityk przyznaje: byliśmy zbyt zachowawczy

 Jak pisaliśmy, po wynikach półrocza biura maklerskie rewidowały prognozy dla spółki w dół.

- Jak zapowiada zarząd, przegląd kosztów w spółce ma przynieść lepsze rezultaty w IV kwartale. Szczególnie, że spadek dolara względem złotego będzie miał dalszy pozytywny wpływ na rentowność. Tym samym, nasza wcześniejsza rewizja poziomów zysków w dół na skutek wzrostu kosztów okazała się zbyt zachowawcza, a poziomy rentowności niedoszacowane. Po trzech kwartałach 2023 Wittchen wypracował o 24,4 proc. wyższe przychody niż rok temu. Spodziewamy się, że, mimo słabnącego popytu, nasz pierwotny cel w postaci 477 mln zł jest realny. Spółka wchodzi obecnie w najlepszy okres sprzedażowy – ocenia Łukasz Bryl, analityk DM Banku BPS.

- Zakładamy jednak, że zyski finalnie okażą się wyższe niż szacowaliśmy po wynikach za II kwartał. Po trzech kwartałach Spółka wypracowała 51,9 mln zł zysku operacyjnego podczas gdy nasz roczny szacunek zakładał 58,7 mln zł. Raczej nie spodziewamy się, że spółka nie przekroczy tego poziomu. Podobnie z zyskiem netto, który po 9 miesiącach wyniósł 40,6 mln zł, czyli mniej więcej tyle ile szacowaliśmy na cały 2023 r. – przyznaje analityk.

- Na ten moment problematyczna wydaje się jednak rewizja wyceny spółki z uwagi na zawieszenie decyzji dot. budowy centrum logistycznego, co stwarza dużą niepewność w zakresie prognozy CAPEX-ów będących istotnym determinantem finalnej wartości spółki – dodaje Bryl.

Handel i konsumpcja
Zyski wyzwaniem w e-handlu odzieżą
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Handel i konsumpcja
Allegro otwiera dla sprzedawców B2B rynek czeski
Handel i konsumpcja
Ruszyło duże IPO spółki Studenac. Co trzeba wiedzieć o ofercie
Handel i konsumpcja
Są trzy nowe rekomendacje dla Żabki. Akcje wreszcie drożeją
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Handel i konsumpcja
Studenac odsłonił karty. Rusza z IPO
Handel i konsumpcja
Kurs Żabki szuka dna