Wczorajsza sesja na Wall Street przyniosła odreagowanie po wcześniejszych spadkach spowodowanych obniżeniem perspektywy ratingu dla USA. Dow Jones i S&P500 zyskały po 0,5 procent, a indeks spółek technologicznych wzrósł o 0,3 procent.
Ostatnie trzy godziny handlu za oceanem przyniosły konsolidację indeksów pod sesyjnymi maximami. Sprzedający zachowali wstrzemięźliwość, ale strona kupująca nie była na tyle silna, żeby skutecznie przejąć inicjatywę i doprowadzić do wybicia indeksów w okolice rekordów hossy.
Środa na giełdach azjatyckich należała do kupujących. Japoński Nikkei 225 zyskał 1,8 procent, Hang Seng 1,1 procent a Shanghai B-Shares wzrósł o 0,5 procent.
Kontrakty terminowe na Dow Jones zyskiwały na otwarciu zyskiwały 0,3 procent. Lepiej było w przypadku futures na S&P500 i Nasdaq, gdzie wzrost przekraczał 0,5 procent.
Przed otwarciem notowań za oceanem wynikami kwartalnymi pochwalą się między innymi EMC i Wells Fargo. Z kolei po sesji w centrum zainteresowania znajdzie się raport American Express.