Za nami intensywny rok nowych inicjatyw i zmian. Cieszymy się, że nasi akcjonariusze i uczestnicy rynku je doceniają. Już planujemy kolejne wydarzenia i działania, które będą odpowiedzią na oczekiwania rynku kapitałowego. Naszym celem jest najwyższa jakość relacji inwestorskich.
Michał KuZawiński, dyrektor działu strategii i relacji inwestorskich GPW
Swoistym „certyfikatem jakości” relacji inwestorskich jest spełnianie wymogów Dobrych Praktyk Spółek Notowanych.
Inwestorzy są bardzo pragmatyczni – interesują ich przede wszystkim nasze plany biznesowe i szczegóły wyników finansowych. Ciekawy charakter mają spotkania z inwestorami zagranicznymi, którzy często pytają nas nie tylko o samą spółkę, ale też o polski rynek kapitałowy jako całość, ze wszystkimi jego wyzwaniami i szansami. To duża odpowiedzialność, ale jednocześnie jeden z najciekawszych aspektów pracy w IR GPW.
Najgorętszymi okresami w pracy IR są oczywiście tygodnie poprzedzające publikację wyników oraz inne duże wydarzenia, takie jak publikacja strategii czy zagraniczne roadshow. Pytania spływają do nas od wszystkich grup interesariuszy z podobnym natężeniem, a ich spektrum – ze względu na specyficzny charakter naszej spółki – jest bardzo szerokie. Zawsze staramy się jednak pomóc, często korzystając z pomocy innych działów i spółek zależnych grupy kapitałowej GPW.
Michał Malina, dyrektor ds. relacji Inwestorskich grupy Kęty
Koncentrujemy się na tradycyjnych narzędziach i sprawdzonych metodach, więc możemy powtórzyć tylko to, co mówią wszyscy eksperci w zakresie relacji inwestorskich: transparentność w działaniu, systematyka i cierpliwość. Oczywiście każda spółka jest inna i powinna dopasować działania do etapu rozwoju, obecnej i docelowej struktury akcjonariuszy oraz temperamentu osób, które realizują IR, tak aby komunikacja była spójna i wiarygodna.
Jeżeli nic istotnego nie dzieje się w otoczeniu i spółka realizuje opublikowaną prognozę czy też strategię długoterminową, wówczas standardowe, kwartalne konferencje są wystarczającym źródłem informacji dla większości inwestorów. W przypadku większej liczby zdarzeń wyjątkowych, o istotnym dla wyników spółki charakterze, tak jak działo się w ostatnich latach, wymagany jest częstszy kontakt. Pytania płyną głównie od inwestorów instytucjonalnych i analityków, chociaż zdarzają się też wiadomości od inwestorów indywidualnych, którzy szczególnie interesują się polityką dywidendową.
Janusz Krystosiak, dyrektor departamentu IR KGHM
Jesteśmy zawsze otwarci na pytania ze strony naszych inwestorów. Staramy się wychodzić naprzeciw zmieniającym się potrzebom informacyjnym. Wśród wiodących tematów będących w obszarze zainteresowania są głównie kwestie finansowe i biznesowe. Pojawiające się pytania najczęściej dotyczą bieżących wyników, polityki dywidendowej, capexu, planowanych inwestycji, aktywów zagranicznych oraz otoczenia makroekonomicznego. Nie bez znaczenia są również aspekty środowiskowe. Mamy nadzieję, że dzięki naszym reakcjom na potrzeby informacyjne zarówno obecni, jak i potencjalni akcjonariusze są zawsze na bieżąco z tym, co dzieje się w spółce oraz grupie KGHM, jak również w międzynarodowej branży górnictwa i hutnictwa miedziowego. Natomiast jeśli chodzi o wyzwania w pracy IR, to właśnie sytuacje „problemowe” i „kryzysowe” finalnie przynoszą zadowolenie i cenne doświadczenia, gdyż właśnie takie warunki otwierają nas jeszcze bardziej na rynek. To momenty, w których reagujemy, wyjaśniamy i dajemy sygnał interesariuszom, że jesteśmy do ich dyspozycji, tłumacząc zaistniałe fakty.
Marcin JabłczyŃski, szef działu IR w Pekao
Jaka jest recepta na dobre relacje inwestorskie? Sekretny sos jest niezmienny: otwartość na kontakt z rynkiem kapitałowym i dostarczanie dodatkowego kontekstu do informacji finansowych publikowanych przez emitenta. Warto nie limitować dialogu z rynkiem wyłącznie do IR – w Pekao w spotkaniach z inwestorami uczestniczą CEO, CFO, CRO oraz szefowie strategii i analiz makro.
Otwartość na kontakt oznacza, że inwestorzy mają prawo pytać o wszystkie tematy, które wydają im się interesujące. Jako bank i duża spółka giełdowa z Polski czujemy się w obowiązku dostarczać wiedzę i nasz pogląd rynkowy na sektor oraz całą polską gospodarkę.
Inwestorzy niezmiennie interesują się naszymi opiniami na temat głównych trendów gospodarczych, sektorowych, a w ostatnim czasie także zmian zachodzących w europejskim sektorze bankowym. Tematyka zrównoważonego rozwoju jest także obecna, choć uczciwie należy przyznać, że intensywniejszy dialog w tym temacie prowadzimy z regulatorami niż inwestorami w ostatnim czasie.
Dariusz Choryło, dyrektor biura IR w PKO BP
Przywiązujemy dużą wagę do właściwego prowadzenia relacji inwestorskich i jesteśmy jednym z najbardziej aktywnych emitentów w Polsce w zakresie liczby spotkań z inwestorami. Jesteśmy również największą polską spółką pod względem kapitalizacji, która w samym 2024 r. wzrosła o 11 mld PLN.
Specyfiką relacji inwestorskich PKO BP, wynikającą również z kapitalizacji rynkowej oraz ograniczeń szeregu krajowych inwestorów instytucjonalnych co do limitów koncentracji ich portfeli, jest silny nacisk na zwiększenie zaangażowania inwestorów zagranicznych tak w akcje, jak i obligacje banku. Wydaje się, że ten element naszej działalności nie znajduje pełnego odzwierciedlenia w krajowych rankingach.
W obliczu rosnących wymagań i oczekiwań inwestorów skuteczna komunikacja z rynkiem staje się jednym z kluczowych elementów budowania wartości PKO BP. Stała obecność banku na rynku obligacji sprawia, iż jakość ma obecnie bezpośrednie przełożenie na wyniki finansowe poprzez wpływ na wysokość kosztów odsetkowych tych instrumentów.
Marcin Bójko, wiceprezes zarządu LPP
Od lat kierujemy się zasadą prostego i otwartego dialogu z rynkiem kapitałowym. Przy tym nie zamykamy się na potrzeby rynku, które podobnie jak inne elementy naszego otoczenia ewoluują. Ubarwianie rzeczywistości to szybka droga do porażki. Tymczasem branie odpowiedzialności za przyjęte cele i konsekwentne wywiązywanie się z podjętych zobowiązań, a przy tym regularne raportowanie postępu z ich realizacji to elementy najbardziej doceniane przez rynek.
Aktualna sytuacja geopolityczna i makroekonomiczna sprawia, że coraz więcej spółek oprócz wyzwań natury czysto biznesowej napotyka na swej drodze zagrożenia reputacyjne, co może mieć przełożenie na relacje z rynkiem. Nierzadko to efekt coraz częściej pojawiającego się zjawiska dezinformacji, które destabilizuje spółki. Rok 2024 był w naszym przypadku tego najlepszym przykładem. To pokazuje też, jak bardzo w dzisiejszym świecie rośnie rola skutecznych relacji już nie tylko z analitykami, inwestorami instytucjonalnymi czy indywidualnymi, ale też z szeroko pojętym otoczeniem zewnętrznym.
Joanna Filipkowska, wicedyrektorka ds. IR w mBanku
Najważniejsze w skutecznych działaniach IR są otwartość i szczerość. Nie unikamy trudnych tematów, a wręcz staramy się je komunikować w sposób jasny i zrozumiały. Kluczowa jest również szybkość reakcji na potrzeby informacyjne inwestorów i analityków. Traktujemy ich jako partnerów, starając się zrozumieć ich perspektywę i oczekiwania. Dialog powinien być merytoryczny i oparty na solidnych danych. Nieocenione jest również wsparcie zarządu, który powinien być zaangażowany w relacje z rynkiem.
Od czasu pandemii Covid-19 obserwujemy zwiększone zapotrzebowanie na zdalne formy kontaktu. Inwestorzy oczekują również bardziej szczegółowych danych i lepszego ich zrozumienia. Coraz większą wagę przykładają do kwestii ESG. Oprócz standardowych pytań o wyniki finansowe i model biznesowy często poruszany jest temat frankowego portfela kredytowego. Ze względu na strukturę akcjonariatu najczęściej kontaktują się z nami inwestorzy instytucjonalni, ale jesteśmy otwarci na dialog również z inwestorami indywidualnymi.
Magdalena Komaracka, dyrektor ds. IR w PZU
Co powinno być priorytetem dla IR? Matematycznie, w tym równaniu identyfikujemy trzy składniki: jakość materiałów, czas dotarcia i reaktywność na zmiany. Pierwszy składnik to zakres ujawnień i forma. Obszerne ujawnienia, wymagane prawem, warto dostarczać równolegle w formacie edytowalnym. Drugi składnik – czas – wszystkie działania powinny być zsynchronizowane, a materiały edytowalne dostarczone równolegle do sprawozdań – jeśli mają być przydatne. Ostatni składnik – reaktywność – jeżeli wystąpi sytuacja wywołana nagłymi wydarzeniami, która może mieć wpływ na wycenę, to musi to być uwzględnione na poziomie komunikacyjnym, w postaci dodatkowego spotkania czy dodatkowych ujawnień.
Zdecydowanie częściej kontaktują się z nami inwestorzy instytucjonalni i analitycy. W 2024 r. przedstawiciele PZU wzięli udział w 18 konferencjach organizowanych przez globalne banki inwestycyjne i biura maklerskie w Polsce. Odbyli łącznie ponad 100 spotkań indywidualnych i grupowych, które zgromadziły 229 zarządzających aktywami i analityków.
Paweł Szejko, członek zarządu XTB ds. finansowych
Inwestorzy kontaktują się z nami regularnie, codziennie dostajemy kilka zapytań, a zwiększone zainteresowanie obserwujemy w okresie publikacji wyników. Jesteśmy oczywiście też aktywni w tej komunikacji – organizujemy spotkania wynikowe transmitowane na naszym kanale na YouTubie, a także uczestniczymy w konferencjach i spotkaniach inwestorskich w Polsce i za granicą. Udostępniamy także wiele materiałów, a obecnie pracujemy nad unowocześnioną odsłoną serwisu IR. Obserwujemy także kilka wybranych forów i grup internetowych skupiających naszych inwestorów, co pomaga nam lepiej odpowiadać na ich potrzeby. Aktywnie współpracujemy także ze Stowarzyszeniem Inwestorów Indywidualnych, które z sukcesem buduje społeczność związaną z rynkiem kapitałowym. Najtrudniejsze w IR, podobnie jak w każdej innej komunikacji, jest zbudowanie długotrwałych relacji, także na czas, kiedy koniunktura się zmienia. Regularne spotkania pozwalają budować wzajemne zaufanie, co z kolei prowadzi do lepszego zrozumienia decyzji podejmowanych przez spółkę.