Przychody ze sprzedaży grupy wyniosły w I połowie roku 1,07 mld zł. To o 25,7 mln zł więcej niż na koniec I półrocza ubiegłego roku. Największą część przychodów firma osiągnęła dzięki działalności tzw. Facility Management czyli skupionej na zarządzaniu nieruchomościami. Przyniosła ona spółce 753 mln zł przychodów. Osiągnięty zysk po I połowie roku wynosił 7,9 mln zł i był niższy o 2,2 mln zł niż w poprzednim roku. Wynik EBITDA grupy wzrósł r/r z 46 mln zł do 55 mln zł. Według zapewnień zarządu spółka kontynuuję przebudowę portfela umów i stopniowo rezygnuje z niskorentownych kontraktów zastępując je nowymi z wyższą marżą.
Impel chce poszerzyć swoją działalność zagraniczną. Aktualnie głównym celem ekspansji jest poszukiwanie kontraktów i zleceń w Uzbekistanie. - Kraj ten zarówno w branży usług, jak i branży produkcyjnej wydaje się być rynkiem wartym uwagi. Obecne władze stworzyły dobre warunki dla przedsiębiorców chcących zainwestować w tym kraju – mówi wiceprezes Wojciech Rembikowski. To dopiero początek prac i będą one nastawione głównie na działalność zarządzania nieruchomościami. W przypadku pozytywnych realizacji emitent nie wyklucza wprowadzenia na azjatyckim rynku poszerzonej oferty związanej z obsługą IT oraz usługami przemysłowymi. Poza Uzbekistanem spółka jest obecna również na Ukrainie, Łotwie, w Kazachstanie oraz w Niemczech. Wartość papierów emitenta notowanego na głównym parkiecie rosła w piątkowe popołudnie o 19,3 proc., a inwestorzy płacili po 6,5 zł za walor.