Ta pozytywna informacja nie miała jednak wpływu na kurs akcji. We wtorkowe południe notowania pozostawały bez zmian względem poniedziałkowego zamknięcia i wynosiły 6,56 zł. Na początku tego roku kurs był o prawie 2 zł niższy.
Pogorszyły się jednak przychody ze sprzedaży. W I półroczu br. Wadex osiągnął 10,15 mln zł przychodów wobec 11,63 mln zł rok wcześniej.
Na poprawę zysku aż o 85 proc. rok do roku wpływ miało m.in. podwyższenie cen. – Na korzystniejszy wynik złożyła się wprowadzona podwyżka cen na wyroby kominowe i podniesienie wyceny usług wykonywanych w ramach działu kooperacji. Na wyższy wynik wpłynęło też rozwiązanie założonych rezerw na poczet potencjalnych roszczeń klientów, które udało się zamknąć spółce na znacząco niższym poziomie, niż wstępnie zakładano – tłumaczy zarząd.
Firma, mając na uwadze sytuację gospodarcza, podjęła działania w kierunku dywersyfikacji produktów. – Istnieje ryzyko pogorszenia się w II połowie roku 2019, jak też w roku 2020, dobrej koniunktury na krajowym rynku budowlano-montażowym oraz powrotu oznak recesji na rynkach kluczowych odbiorców produktów spółki. To ryzyko w znacznej mierze jest wynikiem niestabilnej sytuacji politycznej i gospodarczej na terenie krajów Unii Europejskiej – tłumaczy zarząd spółki. Wadex notowany jest na głównym parkiecie GPW od 2011 r.