Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 17.12.2019 05:00 Publikacja: 17.12.2019 05:00
Foto: materiały prasowe
Wszystko za sprawą inwestycji w nowoczesne technologie i optymalizację produkcji. – Takie rozwiązania jak sieci neuronowe i uczenie maszynowe pozwalają wydajnie projektować procesy, sterować nimi, a nawet zapobiegać awariom. Dzięki współpracy z NCBiR oraz najlepszymi firmami technologicznymi jesteśmy w stanie testować rozwiązania na najwyższym światowym poziomie, które realnie przełożą się na wzrost efektywności produkcji i wyniki grupy – mówi Mirosław Skowron, członek zarządu Ciechu.
Spółka realizuje m.in. projekt, który ma jej umożliwiać ocenę stanu urządzeń na liniach produkcyjnych i tym samym zapewnić maksymalnie płynną pracę maszyn. To powinno zwiększyć efektywność produkcji. Wartość inwestycji realizowanej w tym zakresie w zakładzie w Inowrocławiu wynosi około 10 mln zł, z czego prawie 5 mln zł to wsparcie z NCBiR. Kolejny projekt dotyczy optymalizacji produkcji sody przy wykorzystaniu m.in. modelu opartego na tzw. sieciach neuronowych. Dzięki niemu powinna się zwiększyć płynność i wydajność produkcji przy jednoczesnym zwiększeniu przewidywalności pracy całej instalacji i poprawie wskaźników zużycia używanych surowców. Z kolei w zakładach sodowych grupy Ciech w niemieckim Stassfurcie planowane jest wdrożenie tzw. advanced proces control, czyli automatycznej zmiany parametrów produkcji przez komputer w celu zwiększenia wydajności.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Dziś obowiązujący termin uruchomienia nowego zakładu w Brzegu Dolnym to 2026 r., a koszt budowy to 551 mln zł. Inwestycja jest jednak złożona i towarzyszy jej wiele zagrożeń. Ponadto jest realizowana własnymi siłami.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
W pobliżu puławskich zakładów powstanie rafineria produkująca pierwiastki ziem rzadkich. Azoty zapewnią jej m.in. infrastrukturę, dostęp do odczynników, mediów oraz teren pod budowę.
Finasowanie o wartości do 28 mln USD będzie przeznaczone na zakup propanu, który jest niezbędnym surowcem do produkcji prowadzonej w nowych zakładach w Policach. Jednocześnie Azoty kontynuują z Orlenem rozmowy na temat sprzedaży tych aktywów.
Firma Qemetica (dawniej Ciech) ogłosiła plany całkowitego wygaszenia produkcji sody w zakładach w Janikowie, w wyniku czego pracę straci nawet 350 osób. Powodem mają być wysokie koszty energii i brak ochrony przed konkurencją spoza UE. Europosłowie Krzysztof Brejza i Kamila Gasiuk-Pihowicz złożyli apel w tej sprawie.
Rosnąca konkurencja i wyjątkowo tani import spoza UE, a z drugiej strony wysokie koszty ponoszone przez producentów ze Wspólnoty biją w wyniki tych drugich. W tej sytuacji nawet wzrost popytu i cen niektórych wyrobów chemicznych niewiele może zmienić.
Przed wiosennym sezonowym wzrostem popytu na nawozy instalacje należące do grupy kapitałowej pracują w ponad 90 proc. mocy. Drogi gaz ziemny, tani import produktów przez UE i zaszłości historyczne w koncernie nie ułatwiają jednak wyjścia na prostą.
Rosnąca konkurencja i wyjątkowo tani import spoza UE, a z drugiej strony wysokie koszty ponoszone przez producentów ze Wspólnoty biją w wyniki tych drugich. W tej sytuacji nawet wzrost popytu i cen niektórych wyrobów chemicznych niewiele może zmienić.
Spowolnienie gospodarcze w Europie, napływ tanich produktów z innych kontynentów, w tym zwłaszcza z Azji, oraz rosnące wymagania regulacyjne, związane m.in. z zielonym ładem, mocno ograniczają konkurencyjność giełdowych firm chemicznych.
Grupa Azoty Police złożyła do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Tym razem chodzić ma o okoliczności rezygnacji z inwestycji w Senegalu. Miała tam powstać kopalnia fosforytów. Jednak w 2018 r. Azoty wycofały się z tej inwestycji.
Firmy przemysłowe wskazują, że wysokie na tle Europy ceny energii oraz duży udział śladu węglowego to duży problem dla ich działalności, a ich klienci coraz częściej pytają o emisyjność produktów. Radzą sobie na różne sposoby.
Gigant nawozowy ma zgodę banków na przedłużenie umów z bankami, pozwalającymi tej spółce dalsze funkcjonowanie. Co ważne spółka zapowiedziała możliwość sprzedaży części swojego majątku.
W czerwcu chemiczna grupa przejdzie rebranding. Ma też strategiczne cele na kolejnych sześć lat.
Popyt nadal będzie umiarkowany. W dodatku utrzymają się nadwyżki mocy i silna konkurencja.
W czerwcu chemiczna grupa kontrolowana przez Sebastiana Kulczyka przejdzie rebranding. Ma też nowe strategiczne cele na kolejne sześć lat w każdym z siedmiu kluczowych biznesów. Ponadto do 2029 r. firma planuje zmniejszyć emisję CO2 o 45 proc.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas