Kontrolowany przez fundusz Ares deweloper zawarł kolejne umowy na budowę mieszkań dla platformy PRS Life Spot, która również należy do amerykańskiego inwestora. Tym razem to 948 mieszkań w dwóch projektach w Gdańsku. Wartość umów to 262,1 mln zł netto. Murapol księguje sprzedaż mieszkań na rynek PRS jako kontrakt budowlany – wraz z zaawansowaniem prac, które mają trwać do 2027 r.
Czytaj więcej
W ostatnim kwartale tego roku spółka musi sprzedać ponad 1 tys. lokali. Zarząd przekonuje, że to realne. Po ogłoszeniu wyników po dziewięciu miesiącach kurs akcji zareagował wzrostem.
Murapol na dwóch mieszkaniowych nogach
- Pewnie stoimy na dwóch nogach i prężnie działamy w uzupełniających się segmentach: deweloperskim, stanowiącym nasz główny obszar aktywności, oraz PRS. Obserwujemy wzrost i rozwój rynku najmu instytucjonalnego w Polsce i wykorzystujemy szanse rynkowe w tym obszarze – skomentował Nikodem Iskra, prezes Murapolu.
- Rynek PRS w Polsce wciąż stanowi niewielką część sektora najmu – mieszkania w tej formule w Trójmieście to zaledwie około 6 proc. wszystkich tego typu lokali w kraju. Jednocześnie obserwujemy rosnące zainteresowanie najemców i dostrzegamy znaczący potencjał rozwoju zarówno w tej aglomeracji, jak i na terenie całej Polski – powiedział Marek Obuchowicz, senior partner w Griffin Capital Partners, odpowiedzialny za Life Spot. - Od uruchomienia platformy w 2021 r. wypracowaliśmy pozycję jednego z czołowych inwestorów instytucjonalnych, konsekwentnie realizując strategię rozbudowy portfela mieszkań. Naszym celem jest zwiększenie liczby lokali do około 6 tys., aby sprostać potrzebom dynamicznie rosnącej grupy najemców. Wierzymy, że sektor PRS, wspierany przez wzrost podaży i utrzymujący się wysoki popyt, stanie się jednym z kluczowych filarów rynku nieruchomości w nadchodzących latach – dodał.
Na koniec września Murapol miał w budowie 8,7 tys. mieszkań, w tym 1,36 tys. na rynek PRS.