Prezes SEG manipuluje danymi i nie rozumie istoty nadzoru
Wzrost opłat za nadzór nie jest nadmierny i dotyczy tylko 19 proc. emitentów. Większe koszty wiążą się z rozszerzeniem zakresu nadzoru i potrzebą zapewnienia m.in. wykwalifikowanej kadry i narzędzi informatycznych – wskazuje Kamil Mroczka, dyrektor generalny UKNF.