Zaskakująca obniżka stóp chińskiego banku centralnego

Chiny zaskoczyły rynki, obniżając w poniedziałek główną krótkoterminową stopę procentową i referencyjne stopy procentowe kredytów, starając się pobudzić wzrost w drugiej co do wielkości gospodarce świata.

Publikacja: 22.07.2024 09:08

Zaskakująca obniżka stóp chińskiego banku centralnego

Foto: AFP

materiały prasowe

Cięcia następują po tym, jak w zeszłym tygodniu Chiny zgłosiły słabsze niż oczekiwano dane gospodarcze za drugi kwartał, a ich główni przywódcy spotkali się na plenum, które odbywa się mniej więcej co pięć lat.

Kraj stoi na skraju deflacji i stoi w obliczu przedłużającego się kryzysu na rynku nieruchomości, rosnącego zadłużenia oraz słabych nastrojów konsumentów i przedsiębiorców. Napięcia handlowe również nasilają się, w miarę jak światowi przywódcy stają się coraz bardziej nieufni wobec dominacji Chin w eksporcie.

– Dzisiejsze obniżki to nieoczekiwane posunięcie, prawdopodobnie ze względu na gwałtowne spowolnienie dynamiki wzrostu w drugim kwartale, a także wezwanie do „osiągnięcia tegorocznego celu wzrostu” przed trzecim plenum – powiedział Larry Hu, główny ekonomista ds. Chin w Macquarie

Ludowy Bank Chin (PBOC) poinformował w poniedziałek, że obniży siedmiodniową stopę repo z 1,8 proc. do 1,7 proc., a także usprawni mechanizm operacji otwartego rynku.

Kilka minut później Chiny obniżyły referencyjne stopy procentowe kredytów o tę samą marżę przy miesięcznym fixingu. Główna stopa oprocentowania kredytów jednorocznych (LPR) została obniżona do 3,35 proc. z 3,45 proc. poprzednio, zaś pięcioletnia LPR do 3,85 proc. z 3,95 proc..

Ju Wang, szef strategii walutowej i stawkowej Wielkich Chin w BNP Paribas, powiedział, że rosnące oczekiwania co do rozpoczęcia przez Rezerwę Federalną obniżek stóp procentowych również dały PBOC przestrzeń do złagodzenia swojej polityki, biorąc pod uwagę presję, pod jaką znajduje się juan ze względu na szeroką lukę rentowności w stosunku do dolara.

Chińska partia nakreśla reformy na następne pięć lat

Oficjalna agencja informacyjna Xinhua powołała się na anonimowe źródła zbliżone do LBCh, twierdząc, że „zdecydowana” obniżka stóp procentowych pokazała determinację banku do wzmocnienia ożywienia gospodarczego i była odpowiedzią na cele plenum, jakim było osiągnięcie tegorocznego celu wzrostu gospodarczego.

W komunikacie po plenum kierownictwo partii nakreśliło reformy na następne pięć lat, skupiając się na innowacjach, urbanizacji, „siłach wytwórczych nowej jakości”, kontroli ryzyka i bezpieczeństwie łańcucha dostaw. Chociaż trzecie plenum nie jest zwykle okazją do ustalenia krótkoterminowego stanowiska politycznego, tym razem przywódcy zobowiązali się do „niezmiennego osiągnięcia całorocznego celu wzrostu”, „aktywnego zwiększania popytu krajowego” oraz „zwiększania spójności pomiędzy różnymi politykami makro”. 

– W komunikacie nie ma bezpośredniej wzmianki o „podatku konsumpcyjnym”, choć możliwe jest, że „podatek konsumpcyjny” pojawi się w późniejszym komunikacie kompleksowym (który ukaże się prawdopodobnie w przyszłym tygodniu). W porównaniu z niskimi oczekiwaniami rynkowymi dzisiejszy odczyt oceniamy jako w dużej mierze zgodny z kierunkiem reform długoterminowych, ale nieco bardziej pozytywny, jeśli chodzi o krótkoterminowe nastawienie polityki makro. Uważamy, że konieczne jest wprowadzenie większej liczby środków łagodzących po stronie popytu, zwłaszcza w obszarze fiskalnym i mieszkaniowym, aby zabezpieczyć całoroczny cel wzrostu realnego PKB na poziomie „około 5 [proc.”, a lipcowe posiedzenie Biura Politycznego (około końca miesiąca) postrzegamy jako potencjalny okno na złagodzenie retoryki i środków – komentuja analitycy Goldman Sachs.

Kolejne obniżki stóp oczekiwane

LBCh dokonał również dostosowań do swojego programu kredytowego, twierdząc, że wymogi dotyczące zabezpieczeń średnioterminowych kredytów w ramach instrumentu kredytowego zostaną obniżone od lipca.

To, zdaniem analityków, oznacza, że ​​banki będą musiały trzymać mniej długoterminowych obligacji na potrzeby zabezpieczenia i będą mogły sprzedawać lub handlować większą ilością, pomagając bankowi centralnemu w realizacji jego misji polegającej na wyznaczeniu minimalnego poziomu rentowności w dłuższych terminach, powstrzymaniu bańki na obligacjach i uzyskać bardziej stromą krzywą dochodowości.

W następstwie obniżek stóp chiński juan spadł do niemal dwutygodniowego minimum na poziomie 7,2750 za dolara, po czym odrobił część strat.

Rentowność chińskich obligacji skarbowych spadła na całej krzywej, przy czym 10-letnie i 30-letnie obligacje spadły aż o 3 punkty bazowe, po czym ustabilizowały się na poziomie odpowiednio 2,24 proc. i 2,45 proc.

W poniedziałek na początku handlu kontrakty terminowe na 30-letnie obligacje skarbowe Chin z dostawą we wrześniu 2024 r. wzrosły o około 0,3 proc..

– Fakt, że Bank Centralny nie zaczekał, aż Fed jako pierwszy obniży stopy procentowe, wskazuje, że rząd dostrzega presję spadkową na chińską gospodarkę – powiedział Zhang Zhiwei, prezes i główny ekonomista Pinpoint Asset Management.

Oczekuje dalszych obniżek stóp procentowych w Chinach po rozpoczęciu przez Fed cyklu obniżek stóp procentowych.

Obniżki stóp procentowych w Chinach mają na celu „wzmocnienie dostosowań antycyklicznych, aby lepiej wspierać gospodarkę realną” – stwierdził LBCh w oświadczeniu.

Oświadczenie następuje również po tym, jak Bank Centralny Chin oznajmił, że zmodernizuje swój kanał transmisji polityki pieniężnej. Gubernator PBOC Pan Gongsheng powiedział w zeszłym miesiącu, że siedmiodniowe odwracalne repo zasadniczo pełni funkcję głównej stopy procentowej.

„Jest to również odzwierciedleniem udoskonalenia rynkowego mechanizmu stóp procentowych” – cytuje źródło Xinhua.

Wykres Dnia
Dlaczego zachodnie sankcje wobec Rosji okazują się niewystarczające
Materiał Promocyjny
Financial Controlling Summit
Wykres Dnia
Zwycięstwo Donalda Trumpa oznacza większe zadłużenie USA
Wykres Dnia
Prezydent Erdogan potrzebuje szybkiego wzrostu Turcji
Wykres Dnia
Złoto po cichu wspina się na rekordowy poziom
Wykres Dnia
Cena bitcoina mocno wzrosła po ataku na Donalda Trumpa
Wykres Dnia
Małe spółki pobiły w czwartek gigantów Wall Street