Rentowność 10-letnich obligacji USA przekracza 4,5 proc.

Stało się to po dobrych wynikach badania zaufania konsumentów, jastrzębich komentarzach Neela Kashkari z Fed i nieco słabszych aukcjach obligacji 5- i 2-letnich.

Foto: parkiet.com

Oprocentowanie 10-letnich obligacji skarbowych wynosi 4,54 proc. w porównaniu do 4,46 proc. w poprzednim dniu giełdowym i 3,80 proc. w roku ubiegłym. To więcej niż długoterminowa średnia wynosząca 4,25 proc. Miało na to wpływ kilka czynników.

– Rezerwa Federalna powinna poczekać na znaczny postęp w zakresie inflacji, zanim obniży stopy procentowe – powiedział we wtorek CNBC prezes Rezerwy Federalnej Minneapolis Neel Kashkari.

Zapytany, jakie warunki były potrzebne Fed, aby raz lub dwa razy w tym roku obniżył stopy procentowe, Kashkari powiedział: „Sądzę, że jeszcze wiele miesięcy dodatnich danych o inflacji utwierdzi mnie w przekonaniu, że właściwym jest wycofanie się”.

Powiedział, że bank centralny może potencjalnie nawet podnieść stopy procentowe, jeśli inflacja nie spadnie dalej. „Nie sądzę, że powinniśmy w tym momencie niczego wykluczać” – dodał.

Kashkari nie ma w tym roku prawa głosu w Federalnej Komisji Otwartego Rynku ustalającej stopy procentowe, chociaż może mieć wpływ na dyskusje polityczne. Następny głos odda w 2026 r.

Długa droga do celu

Inflacja w USA wzrosła w kwietniu o nieco mniej niż oczekiwano 0,3 proc., co przyniosło pewną ulgę decydentom. Mimo to wskaźnik ten utrzymał się na poziomie 3,4 proc. w stosunku do roku poprzedniego.

Kashkari wyraził pewność, że Fed ostatecznie osiągnie swój cel inflacyjny na poziomie 2 proc., ale dodał: „Nie widzę potrzeby się spieszyć i obniżać stóp procentowych. Myślę, że powinniśmy poświęcić czas i zrobić to dobrze.”

Powiedział, że bank centralny może rozważyć podniesienie stopy docelowej w przyszłości, ale na tym etapie „przesuwanie słupków celu” nie jest właściwe.

Na początku tego miesiąca Kashkari powiedział, że być może Fed będzie musiał utrzymać stopy procentowe na stałym poziomie przez „dłuższy okres” – być może przez cały rok – aby osiągnąć swój cel.

Optymizm konsumentów

Tymczasem zaufanie konsumentów w USA nieoczekiwanie poprawiło się w maju po pogorszeniu się przez trzy miesiące z rzędu w związku z optymizmem co do sytuacji na rynku pracy, ale obawy o inflację utrzymywały się, a wiele gospodarstw domowych spodziewało się wyższych stóp procentowych w przyszłym roku.

Mieszane badanie przeprowadzone przez Conference Board we wtorek pokazało również, że więcej konsumentów uważa, że ​​w ciągu najbliższych 12 miesięcy gospodarka może popaść w recesję. Niemniej jednak byli bardzo optymistycznie nastawieni do giełdy i coraz więcej osób planowało zakup głównego sprzętu AGD w ciągu najbliższych sześciu miesięcy.

Chociaż oczekuje się, że w tym roku gospodarka spowolni w wyniku skumulowanego wpływu podwyżek stóp procentowych Rezerwy Federalnej o 525 punktów bazowych od marca 2022 r. w celu stłumienia inflacji, ekonomiści i większość dyrektorów przedsiębiorstw nie prognozuje pogorszenia koniunktury.

– Utrzymujący się dodatni wzrost liczby miejsc pracy, rosnące płace, dobra koniunktura na giełdzie i zdrowe bilanse gospodarstw domowych sprawią, że konsumenci będą wydawać pieniądze pomimo podwyższonych cen i kosztów pożyczek – powiedział Oren Klachkin, ekonomista ds. rynków finansowych w Nationwide.

Conference Board podała, że ​​wskaźnik zaufania konsumentów wzrósł w tym miesiącu do 102,0 ze skorygowanych w górę 97,5 w kwietniu. Ekonomiści ankietowani przez Reuters prognozowali spadek indeksu do 95,9 z wcześniej raportowanych 97,0. Wynik był lepszy od wskaźnika nastrojów Uniwersytetu Michigan.

Zaufanie utrzymuje się w stosunkowo wąskim przedziale, w którym oscyluje od ponad dwóch lat.

Poprawa nastąpiła we wszystkich grupach wiekowych, przy czym konsumenci osiągający roczne dochody przekraczające 100 000 dolarów odnotowali największy wzrost zaufania. Na podstawie sześciomiesięcznej średniej ruchomej pewność siebie pozostała najwyższa wśród osób poniżej 35 roku życia oraz osób o rocznym dochodzie przekraczającym 100 000 dolarów.