Kurs EURUSD zameldował się blisko poziomu 1,08 przed decyzją banku centralnego. EBC, wbrew swoim wcześniejszym zapowiedziom, tnie stopy z posiedzenia na posiedzenie, ale najprawdopodobniej w przyszłym roku się to zmieni. Bazując na prognozie neutralnej stopy na poziomie 2 proc., oznaczałoby to cztery ruchy w przyszłym roku, po 25 pb. każdy. To z kolei sugerowałoby spowolnienie tempa decyzji i cięcie na koniec każdego kwartału. Po spodziewanej w grudniu obniżce rynek widzi kolejną dopiero w marcu, ale efektywnie na połowę przyszłego roku wycenia już zejście do 2 proc. To dosyć mocno osłabia euro w tym momencie. Najprawdopodobniej nie dojdzie jednak do znacznego zmiękczenia komunikacji i EBC będzie utrzymywać umiarkowane podejście do redukcji stóp ze względu na ryzyko inflacji. To sugeruje, że euro ma ograniczony potencjał spadkowy.

Obecnie rentowności obligacji 2- i 10-letnich dla Niemiec znajdują się nieco powyżej 2 proc., co sugerowałoby neutralną stopę właśnie w tym miejscu. Niemniej przez ostatnich kilkanaście lat rentowności notowane były z premią 100–200 punktów bazowych względem stóp procentowych, co przy obecnym stanie mogłoby sugerować zejście stóp nawet do 1 proc. To wydaje się być jednak mało prawdopodobne, chyba że doszłoby do kompletnej kapitulacji gospodarki i potrzeba byłoby ostrych cięć wobec silnie spadającej inflacji.