Sondażowe wyniki late poll wskazują na zmianę władzy w kraju. Mimo wygranej Prawa i Sprawiedliwości, to partie opozycyjne zdobyły większość mandatów w Sejmie stojąc przed szansą stworzenia większościowego rządu. W taki scenariusz mocno zdają się wierzyć inwestorzy, którzy w poniedziałek rano łaskawym okiem spojrzeli na złotego, który wyraźnie zyskuje na wartości względem najważniejszych walut.
Czytaj więcej
Czyżby inwestorzy już w piątek liczyli na cud przy urnach wyborczych? WIG20 był jednym z najlepszych indeksów Europie i zyskał 0,7 proc., przekraczając 1974 pkt. Tymczasem FTSE 250 spadł o 2,5 proc., DAX o 1,6 proc., a CAC 40 o 1,4 proc. Obroty w Warszawie wyniosły 1,235 mld zł. WIG20 przez tydzień wzrósł o 5,6 proc.
Kurs dolara po zwyżce w końcówce zeszłego tygodnia do 4,31 zł w poniedziałek rano spadł do poziomu 4,25 zł. Z kolei kurs franka szwajcarskiego powrócił w okolice 4,71 zł, a kurs euro znalazł się na poziomie ok. 4,48 zł. To odpowiednio o 7 groszy i 5 groszy mniej niż w piątek.
Rynki oczekują, że nowy prodemokratyczny rząd nastawiony na współpracę z Unią Europejską będzie bardziej korzystną opcją dla krajowej gospodarki i odblokuje środki z KPO.