Decyzja w sprawie budowy fabryki polskiego samochodu elektrycznego Izera znowu się odwleka. Z wypowiedzi minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz dla Radia Tok FM w środę wynika, że powinna zostać podjęta w Ministerstwie Aktywów Państwowych do połowy czerwca. Mają o tym decydować kwestie proceduralne, dotyczące wydatkowania środków unijnych. – To jest decyzja, która w moim przekonaniu jest absolutnie do podjęcia w Polsce – podkreśliła Pełczyńska-Nałęcz.
Tylko pożyczka
Pieniądze na fabrykę Izery byłyby dostępne w ramach KPO. Zostały jednak przesunięte: nie będzie to grant, jak zakładano wcześniej, a pożyczka, gdyż w części grantowej nie dałoby się ich wykorzystać. – Część grantowa zakładałaby, że linia produkcyjna byłaby gotowa do połowy 2026 r., a to jest niemożliwe, środki więc by przepadły – tłumaczyła Pełczyńska-Nałęcz.
Teoretycznie budowa fabryki mogłaby ruszyć szybko. Realizująca projekt spółka ElectroMobility Poland ma już zgodę władz Jaworzna, by stawiać fabrykę. Miasto naciska na uruchomienie przedsięwzięcia, bo byłoby dla niego dużym impulsem rozwojowym. – Ta inwestycja ma strategiczne znaczenie dla rozwoju miasta i regionu, a także jest wyrazem naszego zaangażowania w przywrócenie Polski na mapę znaczących graczy w branży motoryzacyjnej – powiedział Paweł Silbert, prezydent Jaworzna, wydając pozwolenie na budowę.
Niecierpliwią się także władze Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (KSSE), na terenie której powstałby zakład. Brak decyzji uniemożliwia jego wykorzystanie. – Jeśli zapadłaby decyzja o rezygnacji z tego projektu, teren przygotowany pod budowę fabryki Izery zostałby uwolniony pod inne przedsięwzięcia inwestycyjne. Jednak poniesione koszty, wysiłek wielu ludzi i stan projektu na dzisiaj raczej zachęca do tego, żeby ten projekt kontynuować – stwierdził prezes KSSE Rafał Żelazny podczas rozmowy na antenie Radia Katowice.
Zyskają Chińczycy
Wykonawcą przedsięwzięcia ma być giełdowy Mirbud, który powinien zaprojektować i wybudować zakład. Fabryka byłaby pierwszą inwestycją na terenie powstałego specjalnie dla Izery Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego. Zakład ma zostać wybudowany w dwóch etapach z maksymalną roczną zdolnością produkcyjną 300 tys. samochodów. Pozwolenie zostało wydane dla etapu pierwszego, gdzie powierzchnia zabudowy wyniesie 169 tys. mkw. Do końca 2026 roku zatrudnienie w fabryce mogłoby znaleźć nawet 2 tys. osób.