O kilkanaście procent do nawet 47,8 zł rośnie w piątek kurs akcji Legimi, notowanej na New Connect platformy internetowej udostępniającej książki w formie elektronicznej. Wraz ze wzrostem notowań kapitalizacja technologicznej firmy ponownie przekracza 70 mln zł. W taki sposób inwestorzy reagują z jednej strony na wyniki za III kwartał br. pokazane przez firmę, a z drugiej na wypowiedzi prezesa Mikołaja Małaczyńskiego z webinaru.
Szef Legimi i pytania rynku
Podczas tego spotkania prezes i współzałożyciel Legimi odpowiadał na pytania o stan i możliwy skutek prac nad rozliczeniem czytelnictwa oraz negocjacji z wydawnictwami książkowymi i ich pośrednikami dla przyszłości biznesu spółki.
Mikołaj Małaczyński z jednej strony prezentował know-how pioniera cyfrowego rynku i podkreślał rolę oraz pozycję Legimi na rynku promocji i dystrybucji książek. Z drugiej nie krył, że istnieje niepewność co do tego, w jaki sposób spółce przyjdzie zagospodarować gotówkę i modyfikować model działalności.
Czytaj więcej
Próbująca zmienić sposób rozliczania z kontrahentami platforma z e-książkami ujawniła skalę strat spowodowaną zmianą oferty dla czytelników. Dostawcy czekają na audyt, który obiecał im prezes spółki. Kto go przeprowadzi?
Przypomnijmy, że październik przyniósł burzę wokół Legimi. Bezpośrednim jej impulsem stało się uruchomienie tzw. Katalogu Klubowego. Trafiły do niego książki części wydawnictw (głównie reprezentowanych przez Platformę Dystrybucji Wydawnictw), za przeczytanie lub odsłuchanie których czytelnicy muszą dodatkowo zapłacić (do 14,99 zł za sztukę).