MOL

Węgierski koncern przekonuje, że jest przygotowany do pozyskiwania autogazu z różnych kierunków. W tym biznesie nie wyklucza też inwestycji w rozwój własnej logistyki. Na razie nie podaje jednak żadnych konkretów.

Spółki nadal znajdują się na początku drogi w obszarze budowy nad Wisłą infrastruktury dla pojazdów elektrycznych. Mimo istotnych barier rynek dynamicznie rośnie i jest szansa, że z czasem nadrobi zaległości w stosunku do krajów Europy Zachodniej.

Obecnie w biznesie detalicznym Węgrzy koncentrują się na rebrandingu polskich stacji paliw pod swoją sztandarową marką.

Inwestycja o wartości 1,3 mld euro pozwoli koncernowi istotnie wzmocnić pozycję konkurencyjną na środkowoeuropejskim rynku petrochemicznym.

To przede wszystkim zasługa biznesu związanego z prowadzeniem stacji paliw. Nieznacznie spadły za to zarobki w biznesach wydobycia ropy i gazu oraz rafineryjno-petrochemicznym.