W I połowie br. wartość transakcji na rynku biurowym w Polsce była cztery razy większa niż rok wcześniej. Zmniejszyło się jednak zapotrzebowanie na powierzchnie, a deweloperzy ograniczyli aktywność.
Po certyfikatach oceniających wpływ budynku na środowisko i na dobrostan użytkowników przyszedł czas na trzeci rodzaj, badający dostosowanie do wyzwań technologicznych.
Dobre jakościowe biurowce w ścisłych centrach dużych miast będą się miały dobrze, największe wyzwanie stoi przed budynkami bardziej na peryferiach – mówi Mateusz Strzelecki, partner i szef działu reprezentacji najemców w Walter Herz.