W najbliższych miesiącach powinno się wyjaśnić, czy poszukiwania gazu i ropy w polskich skałach łupkowych mają szansę na kontynuację, czy też zostaną zawieszone. – O dalszym rozwoju branży zdecydują dwa zabiegi szczelinowania hydraulicznego (metoda umożliwiająca komercyjne wydobycie ropy i gazu ze złóż łupkowych – red.), które przeprowadzi PGNiG na Pomorzu w odwiertach poziomych Wysin 2H i Wysin 3H. Jeśli zakończą się sukcesem, czyli przepływ gazu wyniesie przynajmniej 50–100 tys. m sześc. na dobę, to łupkowy projekt w naszym kraju zapewne będzie kontynuowany – mówi Paweł Poprawa, geolog, pracownik AGH i doradca Instytutu Studiów Energetycznych. Jego zdaniem przepływ na mniejszym poziomie może zaowocować zamrożeniem wszelkich prac na kilka lub nawet kilkanaście lat.
Niska cena
Poprawa zauważa, że dotychczas przeprowadzone prace na najbardziej perspektywicznych koncesjach dały przepływy sięgające co najwyżej 15 tys. m sześc. na dobę. Ostatnim z wytypowanych perspektywicznych miejsc są złoża znajdujące się na obszarze koncesji Stara Kiszewa należącej właśnie do PGNiG. Spółka podaje, że rozpocznie tam wykonywanie szczelinowania na przełomie maja i czerwca. Potrwa ono do października. Z kolei interpretacja danych potrwa do końca roku. Dopiero wówczas będzie wiadomo, czy osiągnięte wyniki są satysfakcjonujące.
– Sukces geologiczny to jednak nie wszystko. Przy obecnych poziomach cen gazu łupkowe wydobycie nadal może być nieopłacalne – twierdzi Poprawa. Uważa jednak, że niezależnie od tego nasz sukces znowu zwróciłby uwagę całego świata na poszukiwania w Polsce.
– Odwierty, które wykonaliśmy, pokazują jasno, że poszukiwania gazu z łupków to wyzwanie geologiczne i techniczne. Dalsze badania oraz prowadzone prace mogą przynieść więcej informacji na ten temat – podaje departament komunikacji PGNiG. Potwierdza, że dziś największą barierą prowadzenia łupkowych poszukiwań jest sytuacja panująca na światowym rynku ropy i gazu. – Należy zaznaczyć, że projekty łupkowe co do zasady charakteryzują się niższą rentownością od złóż o lepszych parametrach zbiornikowych, kwalifikowanych jako konwencjonalne – zauważa biuro prasowe PKN Orlen.
Szacunki OPPPW
Dotychczas około 3,2 mld zł wyniosły koszty odwiertów i szczelinowań wykonywanych w Polsce w związku z poszukiwaniami gazu i ropy w skałach łupkowych – podaje Organizacja Polskiego Przemysłu Poszukiwawczo-Wydobywczego. W tej kwocie 58 proc. stanowiły inwestycje firm zagranicznych, a resztę krajowych. Do tego należy dodać 367,1 mln zł przeznaczonych na łupkowe badania sejsmiczne. Ponadto trzeba pamiętać o kosztach zakładania i funkcjonowania firm, pozyskania koncesji i różnych ekspertyz, które są wysokie i trudne do oszacowania.